Nastoletnia miłość #GenZie# 1

"Oliwier i pani Helga" rozdział 22

Weszłam do sypialni i zdjełam bluzkę i spodenki. Połażyłam się na łóżku, a zaraz za mną brunet.
B- przepraszam że tak się wkurwiłem na ciebie, ale myślałem że mnie zdradziłaś z kimś z twojej rodziny. -zaczoł. -wiem że może to nie jest dobry temat do rozmowy i jest ci ciężko mówić o takich rzeczach, ale chcę ci pomóc. W tym możesz przydać się tylko ty, bo nikt inny nie wie co się tak naprawdę stało. Ty to przerzyłaś i przez to przeszłaś więc tylko ty wiesz jak było naprawdę.
M- dziękuję Bartuś. Kocham cię. -przytuliłam bruneta.
B- też cię kocham. -odwzajemnił uścisk.

Poszłam się umyć i zrobić pielęgnację. Ubrałam się w Piżamę i położyłam się z powrotem do łóżka. Zasnełam po około 14min. Obudziłam się o 9:26 w ramionach mojego chłopaka. Uśmiechnełam się i zaczełam bawić się jego włosami.

B- dzień dobry kochanie. -pocaławał mnie.
M- dzień dobry. -odwzajemniłam pocałunek.
B- która godzina?
M- 10:40. -odpowiedziałam. -wstajemy i jedziemy na nagrywki bo są o 11:30, więc mamy nie całą godzinę żeby się uszykować.
B- nie chcę jeszcze wstawać. -powiedział brunet a, ja lekko musnełam jego usta i wstałam.
M- Genziaki będą czekać. -mówię i podchodzę do szafy wybrać outfit.
B- wiem -powiedział wzdychając.
M- no to raz raz.

Ubraliśmy się i zjedliśmy śniadanie. Była godzina 11:20, więc mieliśmy 10 minut na dojazd do domu G. Warto wspomnieć że droga z naszego mieszkania do domu G zajmowała około 20 minut. W taki sposób 10 minut spuźnienia gwarantowane.
Weszliśmy do domu genzie, a wszyscy już siedzieli na kanapie.

M- przepraszam za spuźnienie ale jaśnie pan Bartosz nie chciał wstać.
B- przepraszam że chciałem się rano poprzytulać do mojej dziewczyny.
N- dobra już się nie tłumaczcie tylko siadajcie i nagrywamy. -powiedziała trochę wkurzona Natalka. -za spuźnienie stawiacie wszystkim kolację. -Dziewczyna się zaśmiała, a my uśiedliśmy na kanapie i zaczęliśmy nagrywać. Nagrywaliśmy: losujemy komu robimy stylizację.
Zaczeliśmy losować. Wylosowalo mnie. Wszyscy pojechali do galerii, a ja poszłam z kawą i książką na taras. Po godzinie wszyscy już byli w domu. Poszłam do pokoju przebrać się w pierwszą stylizacje. Była to dopasowana, długa sukienka w kolorze czarnym, do tego miałam złote kolczyki i łańcuszek. Biała kurtka i białe buty w tym stylu▽

Zeszłam do genziaków i powiedziałam
M- dobra otwórzcie oczy.
Ś- wow!
J,H,F,W- Ale piękna.
B- nie Podlizujcię się bo każdy wie że ona zawsze wygląda wspaniale. -powiedział brunet a ja podeszłam do niego i pocałowałam.
P- no nawet, ja dodał bym jeszcze pasek do jeszcze lepszego podkreślenia twojej figury.
O- według mnie jest pięknie. -powiedział najmłodszy genziak. -poczekajcie.
Oliwier pobiegł na górę i po chwili wyszedł do nas jako pani Helga. Był ubrany w różową sukienkę, prawdopodobnie mai i miał bląd perukę. Wyglądał pięknie, wszyscy się śmiali gdy on chodził po salonie i usiadł świerzemu na kolanach.
Potem były kolejne stylizację i skończyliśmy nagrywki.
N- jestem zakochana w zachowaniu oliwiera na tym odcinku. -zaśmiała się menadżerka.
Ś- najśmieszniejsze było jak usiadł mi na kolanach i wyszeptał do ucha że jest moją kocicą. -Hania trzepneła Oliwiera w ramię.
H- co ty mi chcesz chłopaka odbić?
Siedzieliśmy tak z 2 godziny i pojechałam z Bartkiem do domu.
W domu poszłam się odrazu umyć i położyłam się do łóżka. W tym czasie do pokoju wszedł Bartek.
M- idziesz do mnie?
B- jasne. -powiedział i położył się obok. Usiadłam na niego okrakiem i zaczełam całować. Bartek odwzajemniał pocałunek badając bacznie moje ciało swoimi dłońmi. Po chwili zdjoł mi koszulkę i spodnie więc odwdzieńczyłam mu się tym samym. Brunet odwrócił się tak że teraz ja byłam na dole a on nade mną wisiał. Schodził pocałunkami na moją szyję i jeszcze niżej.

☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠

Kolejny rozdział. Co myślicie? Jeśli chcecie to mogę wybrać jedną osobę z którą stworzę nowe konto i będziemy tworzyć coś razem tylko zgłaszajcie się w komętarzach. Będziemy pisać tam różne historyjki. Papa