~ 𝒸𝓏𝑒𝓈𝒸 𝓅𝒾𝑒𝓇𝓌𝓈𝓏𝒶 ~
❞ Pewnego majowego dnia Sabrian i Kamil siedzieli na łóżku w domu Sabriana, śmiejąc się do utraty tchu z powodu żartu opowiedzianego przez Kamila.
- I- on wt- edy hehhahs!- Powiedział Sabrian ze łzami radości w oczach.
Chłopcy śmiali się w głos kładąc się po sobie i dusząc się ze śmiechu. Po chwili zorientowali się w jakiej pozycji się znajdują i oboje poczerwienieli na twarzach.
-Trochę niezręcznie... co nie?- Powiedział zawstydzony Sabrian za okno z frustracją. Aż nagle poczuł ciepłą rękę na jego kolanie i zobaczył że Kamil zasnął. 'Słodki jest..' Pomyślał Sabrian i złożył lekki pocałunek na czole swojego przyjaciela. Nie wiedział jednak, że Kamil wcale nie spał, a jego twarz oblał wielki i intensywny rumieniec.❝
~ 𝒸𝓏𝑒𝓈𝒸 𝒹𝓇𝓊𝑔𝒶~
❞ Kiedy Sabrian spojrzał w dół i zobaczył zaczerwienioną twarz wtulonego w niego Kamila, przysunął go do siebie.
Tak właśnie minęło kilka minut a oni nadal siedzieli wtuleni w siebie zbyt zamyśleni by się ruszyć. W końcu Kamil odezwał się:
-Dlaczego ty mnie K#RWA pocałowałeś w czoło⁈-
Sabrian aż wzdrygnął się na dźwięk oburzonego głosu przyjaciela.
-Nie strasz mnie tak‼ Myślałem że śpisz! >:/ -
-ALE... To nie powód by mnie całować w czoło i się do mnie kleić!- Powiedział rozzłoszczony Kamil.
Nastała niezręczna cisza ponieważ oboje zamilkli i nie wiedzieli co powiedzieć.
-Dobra... zacznijmy od tego..- Powiedział już spokojniej Kamil.
-Czemu w ogóle mnie pocałowałeś w czoło?...-
Sabrian westchnął i powiedział:
-Bo cię lubię...- ❝
~ 𝒸𝓏𝑒𝓈𝒸 𝓉𝓇𝓏𝑒𝒸𝒾𝒶~
❞ Kamil był w szoku.
-N-nie wiem co powiedzieć... Naprawdę? Czy może se robisz ze mnie beke?-
Sabrian przewrócił oczami.
-Oczywiście że na serio!- Uśmiechnął się serdecznie i uścisnął go.
Kamil również się uśmiechnął chociaż nie wiedział czemu, ale ważne, że był szczęśliwy.
-Ja też cię lubię.-
I tak siedzieli wtuleni w siebie, szczęśliwi że mają siebie.
-ej... to znaczy że jesteśmy razem czy co?...-
-Nie wiem...- Powiedział Kamil - A co? Chciałbyś?~. Parsknął lekkim śmiechem
-Może~- Powiedział Sabrian i bez większego przedłużania złączył ich usta w długim pocałunku.
Żaden z nich się nie opierał i było wręcz fantastycznie. Wtuleni w siebie, razem w pocałunku, szczęśliwi, że mają siebie nawzajem.~ ❤ ❝
CZYTASZ
Dwa Dzbany w miłości <3
RomantizmDwa geje Nic dodać, nic ując :3 *zmienilam imie z Kacpra na Kamil bo imie Kacper mi nie pasuje przez pewnego osobnika >:/*