Klan światła
Lider - Syjamska Gwiazda
Zastępca- Zamszczona Sadzawka
Medyk- Lawendowa wola
Uczeń Medyka- Nocna łapa
Wojownicy- Borówkowy ogon, Szara mgła, Mgliste spojrzenie, Liściasty ogon, Krwawy Wiatr
Uczniowie - Ruda łapa, Miodowa łapa, Pręgowana łapa
Karmicielki- błękitny nos, dębowe skrzydło,Błękitny Kwiat, Laurowy ogon
Kociaki- pajęczynka,zieleń,Stokrotka,listek,szyszka
Starszyzna - Jasne serce, straszna chmura
Klan zmierzchu
Lider- Martwa Gwiazda
Zastępca- Krwawy nos
Medyk- Ziemnista chmura
Uczeń medyka - Świetlista łapa.
PROLOG
Słońce odbijało sie od iglastych drzew, a u legowisk starszyzny były cztery kociaki pajęczynka, Kwiatuszka,Stokrotka i listek.
Jasne serce wkocnu zaczeła opowiadac - wtedy w lesie było pieć klanów, Klan Nocy, Klan strumienia, Klan Gwiazdy, klan dębu i klan światła.... Dwa klany siebie nie nawidziły jak nie kto inny! A jakie były to klany? Klany te to klan nocy i klan Światła!... Klany te ciągle ze sobą rywalizowali aż pewnego dnia! Klan światła przegrał walkę wtedy koty musiały uciekać ze swojego terenu do klanu debu! Bo mieli z nim sojusz. - Kotka już miała dokonczyc ale błekitny nos krzykneła- kociaki do złobka! Robi sie już ciemno. - krzykneła a kociaki pobiegły do
Żłobka.Rozdział 1.
Minęły dwa księżyce A kociaki ciągle chodziły do starszych żeby opowiedzieli im historie, ale Nocnej łapie się to nie podobało... Nocna łapa przez dwa księżyce mówiła kociakom żeby nie chodziły do starszych... Ale kociaki jej się nie słuchały! Nocna łapa się wkurzyła i poszła do legowiska medyka popatrzeć na zioła bo to ją uspokajało..
- kolejny dzień minął... - powiedział Ruda łapa
- moja siostra dalej nie jest uczennicą! - powiedział Rudy uczen do swojego mentora, Zamszczonej Sadzawki.
- Ruda łapo spokojnie!.. Jak lider wróci to zrobi jej ceremonię! A teraz skup się. - powiedział Zamszona Sadzawka idąc w lewą część lasu A zanim Ruda łapa.Ruda łapa wracał z swoim mentorem..
- Ruda łapo zanieś tego królika do sterty zwierzyny A teraz idź spać, robi się już ciemno.... - powiedział Zamszczona Sadzawka i po chwili poszedł do swojego legowiska, wszedł do swojego legowiska i połozył sie a po chwili zasnął.. mineło około 10minut i cały klan już spał... ale Nocna łapa nie spała jeszcze.. dlatego postanowiła sie przejsć.Nocna łapa wyszła z obozu i zaczęła iść na granicę z klanem nocy... spotkała tam Świetlista łape... Ucznia medyka klanu nocy. Zaczęli sobie gadać o ziołach A gdy robiło się już jasno poszli do swoich klanów.
Rozdział 2.
Minęło kilka księżycy to był dzien mianowania kwiatuszki na ucznia.. syjamska Gwiazda wskoczyła na głaz i krzykneła- niech wszystkie koty zdolne polować samodzielnie zbiorą sie pod głazem zeby wysłuchac moich słów!- krzykneła a zastepca skoczył na głaz i usiadł koło syjamskiej Gwiazdy.Wszystkie koty już się zebrały i syjamska Gwiazda powiedziała - Kwiatuszku jesteś już z nami od sześciu księżycy dlatego dzisiaj zostaniesz uczniem, kwiatuszku dzisiaj zaczniesz szkolenie na wojownika a do czasu zostania wojownikiem będziesz mieć na imie Kwietna łapa! A twoim mentorem będzie szara mgła! - nagle wszystkie koty zaczęły wywoływać jej imię
- Kwietna łapa! Kwietna łapa! Kwietna łapa! Kwietna łapa!- nagle syjamska Gwiazda im przerwała - mam jeszcze coś do powiedzenia! Jutro jest pełnia oraz Klan nocy i klan strumienia połączyli siły! Dlatego musimy przyspieszyć szkolenie, koniec zebrania!.- Syjamska Gwiazda zeskoczyła z głazu i poszła do legowiska, i zastepca zrobił tak samo.Minął jeden dzień.. od ceremoni... - powiedziała nocna łapa do świetlistej łapy i zaczeła mówić dalej- bym chciała być wojowniczką ale klan Gwiazdy dał mi taki los.., każdy klan ma jakieś problemy klan strumienia potrzebuje więcej terenów jak i klan zmierzchu.., klan dębu mógł stracić lidera.. Każdy klan ma jakieś problemy nawet klan światła.. - powiedziała nocna łapa. A świetlista łapa zaczeła mówić - uh... to akurat prawda... każdy klan ma jakieś problemy A klan Gwiazdy nic nie robi! Klan Gwiazdy nie może zesłać jakiegoś snu bo oczywiście! Ten klan jest zły! Drugi jest głupi! - powiedział Świetlista łapa wkurzając sie. A wtedy nocna łapa powiedziała - o nie.. Świetlista łapo musimy iść do swoich klanów już! Robi sie już jasno! - wstała kotka i zaczeła biec w strone swojego klanu.
Na szczęście kotka szybko dobiegła do klanu zanim wszystcy się obudzili dlatego poszła po cichu do legowiska Ucznia medyka i się położyła.
55 minut pózniej każdy się obudził, wojownicy zabrali swoich uczniów na trening jak zawsze ale Zamszczona Sadzawka nagle zachorowała dlatego Rudą łape szkoliła Syjamska Gwiazda, Nocnej łapie to nie pasowało.
Rozdział 3.
Minęło już około 2księzyce Zamszczona Sadzawka dzisiaj już wyzdrowiała dlatego poszła z Rudą łapą na trening A inne kociaki poszły do starszyzny.- no ale jasne słonce! Prosimy opowiedz nam coś!- powiedziała pajęczynka z Stokrotką
- no dobrze - powiedziała Stara Kocica - A więc była pora nagich drzew.. Zaczął się zielony kaszel prawie wszystkie kociaki wymarły! Oprócz jednego kociaka.. była to nocka! Nocka dołączyła do nas jak miała 3 księżyce.. była bardziej jakby... wytrwała? Gdy została nocną łapą jej mentorem była Syjamska Gwiazda.Nocna łapa bardzo dobrze się uczyła... aż do dnia w którym Klan Gwiazdy zesłał jej sen.. Nocna łapa została Uczniem medyka ale coś sie zmieniło.. Nocna łapa była bardziej tajemnicza i bardziej nie miła..., koniec histori! - powiedziała Jasne słońce A pajęczynka odpowiedziała - możemy jeszcze jedna?
-O starszych! - powiedziała pajęczynka A jasne słońce odpowiedziała- dobrze ale to opowie wam już straszna chmura- powiedziała starsza kotka i wtedy zaczęła mówić straszna chmura - opowiem wam historię o Czarno białym Medyku... Czarno biały medyk zwał sie... Nocny liść... Nocny liść zawsze zachowywała się dziwnie aż do jednej nocy! Każy może sądzic ze praca Medyka jest łatwa i bardzo miła po tej histori przekonacie sie ze praca Medyka to coś więcej... Nocny liść pewnej nocy dostała sen od klanu Gwiazdy w tym śnie były o takie słowa - musisz zabić jednego ucznia! A później.. zrobić eksperyment- powiedział jeden z kotów Klanu Gwiazdy.... ale! Ten kot był zły... Nocny liść nie wiedziała tego dlatego pewnego dnia zapytała Elektrycznej łapy czy pójdzie z nią po Mech i Elektryczna łapa się zgodziła... gdy Nocny liść z uczniem wyszli z obozu poszli w miejsce w które nikt ich nie usłyszy to było tajne miejsce Medyków... Elektrzyczna łapa obróciła sie bo był za nią mech i gdy się obróciła nocny liść ją zaatakował... zabił ją nocny liść przeciął jej brzuch i wyjął z niej jej cząstki ciała i w nocy wrócił.. zrobił eksperymenty ale rano Słoneczna Gwiazda ją przyłapała i wyrzuciła ją z klanu.. Ale to nie koniec... - wtedy jedna z Karmicielek krzyknęła- Kociaki do złobka! Jest już ciemno!- krzyknęła, A pajęczynka powiedziała - dziekujemy za historie dowidzenia! dobranoc!- powiedziała i wszystkie kociaki poszły do złobka... Straszna chmura powiedziała po chichu - ... mamy przeciez tu takiego ucznia! Nocną łape... - straszna chmura wkoncu pomyslała ze to nie prawda dlatego zamkneła oczy....Ale czy napewno?
Czy to nie prawda?
Może Straszna chmura sie myliła?
Może Nocna łapa będzie jak Nocny liść? ...
CZYTASZ
Północna Bitwa Tom 1
Teen FictionSyjamska Gwiazdo strzeż się klanu któremu nie możesz zaufać.