jest to opowieść o tym jak Hailie trafia do braci jak ma 3 latka.Vincent opiekuje się nią jak córką,nawet kazał Willowi zająć się pracą.jeśli chcesz się dowiedzieć co się wydarzy to zapraszam do czytania.
przepraszam za błęndy.
(Zanim przeczytacie napiszcie mi czy chcecie żeby Hailie miała więcej lat bo szczerze nie wiem co pisać)
-choć Hailiś Pokarze ci twój pokoik-jak to powiedział mój najstarszy braciszek bo Willy poszedł chyba pracować a ja zaczęłam piszczeć nie mogłam się uspokoić. Pokoik był śliczny. Tu pokaże wam jak wyglądał:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Była tam drabinka do ćwiczeń bo chciałam ćwiczyć akrobatykę, różowe łóżeczko z zjeżdżalnią, biureczko.Był świetny, pod biegłam do tej drabinki a Vi widząc to uśmiechnął się i podszedł bliżej. -Chcesz ćwiczyć z Dylanem akrobatykę? -Takkkk!!!!! -krzyknęłam i pobiegłam do Dylka. Byłam tak szczęśliwa, że nie zauważyłam schodów i bym z nich zleciała gdyby nie Tony. -Gdzie tak biegniesz? -Do Dyla, bo bedze mnie ucył Aklobatyki-pochwaliłam mu się. -To dobrze, ale nie biegaj tak. -okim
--------------------------------------------------------- Hejka przepraszam, że taki krótki i tak długo mnie nie było ale nie mam pomysłu co pisać możecie mi napisać jakieś pomysły na wydarzenia, z góry dziękuję 🥰