Cywilizacja koni
Jedna osoba z nas była Księżniczką jednego z wielu królestw. Mało kto nie posiadał królestwa, zazwyczaj są to wygnane konie z królestwa przez złamanie zasad lub co gorsza niechciane źrebaki, porzucone przez rodziców poza terenami królestw, jeśli nikt się nie zlituje nad nimi czeka je śmierć.
Wiekrzosc koni bez królestwa trzymają się w stadach tworząc niewielkie osady na terenach między królestwami. A inne - to pielgrzymy. Konie z osad mówią że pielgrzymy są zawsze w trasie, tylko czasem zatrzymają się w osadzie a następnie ruszają dalej w drogę by znalesc w końcu te dobre, bezpieczne miejsce do zamieszkania.Pewnego razu Księżniczka dużo myślała o sobie jako ,,przyszła królowa". Od zawsze pragnęła wyjść chociasz na chwilę poza tereny królestwa i, w końcu jej się to udało.
Pewnej nocy wymknęła się z królestwa chcąc zobaczyć jak to jest, jej ojciec zawsze mówił że nie jest tam bezpieczne, panuje tam istna dzicz a konie tam, zachowują się jak totalne dzikie zwierzęta polując na wszystko by przeżyć kolejny dzień.Księżniczka po około godzinie zwiedzania pustkowia poza królestwem zgubiła się, przerażona księżniczkę odnalazł tajemniczy o dobrej budowie ogier. Z początku tylko przyglądał się przerażonej klaczy, dopiero po chwili zorientował się że klacz się zgubiła. Ogier podszedł do niej ostrożnie pytając łagodnym tonem czy potrzebuje pomocy.
Ogier po dowiedzeniu się co się stało dobrze znając teren pomógł klaczy wrócić do domu.
Kilka dni później księżniczka ponownie wymknęła się z królestwa i ponownie się spotkaliśmy.
Po jakimś czasie spotykaliśmy się już każdego dnia, każdego dnia byliśmy coraz bliżej siebie. W końcu księżniczka zakochała się w ogierze.
Niestety pewnego razu gdy księżniczka wymykała się z królestwa, przyłapał ja na tym król, jej ojciec.
Zmusił ja do powiedzenia wszystkiego, gdzie idzie, po co i tak dalej.
Księżniczka musiała powiedzieć mu o ogierze spoza królestwa.
Król zabrał jej możliwość wychodzenia spoza królestwa a straży nakazał złapać tego ogiera i przyprowadzić go do niego.Dla ogiera spoza królestwa było to dziwne, księżniczka nagle przestała do niego wychodzic, w okolicach królestwa zaczęła węszyć straż. Szybko się zorientował co się stało.
Z jednej strony wiedział kim jest klacz i wiedział jak to się skończy. Postanowił się poddać straży, uznał że tak będzie najlepiej. Straż od razu wzięła go pod same kopyta króla.
Po krótkiej rozmowie z królem, król uznał że koń ma zginąć. Księżniczka nie zgodziła się na to, udało jej się przekonać ojca by nie zabijać go, po jakimś czasie przyjęto ogiera do królestwa a dalej, okaże się w zabawie.
CZYTASZ
Star Stable Online - Fabuły
KurzgeschichtenWitam, w star Stable online bardzo dużo gram w dzikie konie we 2 osoby z fabułą, jeśli ktoś lubi grać z fabułą z chęcią się podzielę moimi wymyślonymi z wami :)