Pov Charlie
Nick zaczął mówić o tym że, wyjedzie na studia. Cieszę się z tego chcę aby był szczęśliwy. Ale jak cały czas o tym mówi mam wrażenie jakby to była najlepsza rzecz na świecie... jakby cieszył się że, w końcu stąd wyjedzie i mnie zostawi. Jedziemy właśnie na imprezę
N: ale się cieszę poznam dużo nowych osób
C: mhm
N: muszę kupić ramki na zdjęcia... i jeszcze dużo innych rzeczy
C: mmhm
Skip time
wychodzę szybko z auta i idę do środka. Idzę od razu pod stolik z alkoholem i wypijam z 3 kubki na raz. Alkohol płynie w moich żyłach. Ale czuję się lepiej
Pov Nick
Charlie mnie unika. Nie wiem dlaczego. Co zrobiłem nie tak ? Idę go poszukać bo od dwóch godzin go nie widziałem.
Pov Charlie
Siedzę teraz na podłodze. Aled się do mnie dosiada. I zaczyna coś do mnie mówić ale pod pływem alkoholu średnio go rozumiem.
A: Mi też jest przykro z tego powodu...
C: O czym ty pierdolisz Aled.. ? - patrzę na niego jak na debila
A: m-myślałem że, już wiesz....
C: ale o czym ?
Zapada niezręczna cisza. ale po chwili mówi coś w co nie chcę wierzyć.,...
A: Tao i Elle..... zdecydowali że, zerwą że, sobą gdy....... Ell wyjedzie na studia.... p-ponieważ twierdzą że... nie związek na odległość nie przetrwa...
Myślę o tym co powiedział przed chwilą. Dlaczego mieli by zerwać ? Czy oni się nie kochali ? Ja i Nick nie zerwiemy. Ta... a co jeśli Nick będzie chciał ze mną zerwaać ?.. Niee... na pewno.... Czuję że, zaczynam płakać. I płaczę..
A: oh Charlie...... przepraszam...
Zauważam Nicka. On mnie też. Sekundę póżniej już tu jest.
N: Charlie co się stało ? i dlaczego mnie unikasz nie zasłużyłem na takie unikanie.
C: wkurwia mnie to Nick...
N: co ? co cię wkurwia ?
Wchodzimy do szklanego pokoju gdzie nikogo nie ma. Deszcz zaczyna padać jak jeszcze nigdy.
C: T-TO że cały czas gadasz o-o tych studiach..- zaczynam płakać
N: Czyli mam nie jechać na studia bo ty tego nie chcesz ?! - krzyczy na mnie
C: n-nie...
N: tak to wygląda..
C: chcę żebyś tam jechał ale... Czuję jakbyś cieszył się z tego że mnie zostawisz ! - krzyczę i płaczę
N: Jesteś dziś prawdziwym dupkiem. .. Nie mam ochoty z toba rozmawiać.. - podnosi głos
C: J-jeśli chcesz że, mną zerwać... to to zrób... - mówię ale głos mi się łamie
N: o czym ty pierdolisz Charlie ? Chcesz abym z tobą zerwał ? A MOŻE TY CHCESZ TO ZROBIĆ ALE NIE MASZ ODWAGI - krzyczy ale widzę że wpada w panikę
C: nie....
N: nie mam ochoty z tobą rozmawiać...
C: NO TO WYJDZ - pokazuję na drzwi
Deszcz... A raczej burza jest taka mocna że, mam wrażenie że, te szkło zaraz pęknie.
N: NIE MA PROBLEMU - Wychodzi trzaskając drzwiami
A ja zostaję. I płaczę. chyba to koniec....
Pov Nick
Zauważam Tao i Ell. To ich wina że, Charlie tak pomyślał...
T: Nick co się stało ?
N: To wasza wina... - pokażuję na drzwi - dlaczego...przez was Charlie,... myśli że, chcę z nim zerwać - Mówię to a potem wychodzę. Mam serdeczie dość wszystkich,.
Pov Charlie
Jestem już zmęczony płakaniem. Przychodzą mi myśli że zawiodłem. Znów wszystkich zawiodłem. Jestem najgorszą osobą w wszechświecie. A może to ja jestem tym problemem ? Gdyby ni ja... ? Dlaczgo muszę niszczyć życie osobie którą kocham najbardziej na świecie...? Może Nick ma mnie już dość... ? Chciałbym przestać istnieć... Szkoda że nie mam teraz przy sobie temperówki...
Wracam do domu mimo że mam 20 km i że, jest burza. Teraz wszystko mi jedno co się że, mną stanie. Mogło by mnie nawet auto pierdolnąć...
Czy to Koniec ? Czy tak zakończy się moje życie ? Czy Nick mnie nienawidzi.. ?
Tyle pytań tak mało odpowiedzi...
Ale tak chyba..... chyba to koniec
Nawet najlepsza historia musi się zakończyć...
...
..
.
CZYTASZ
I want to be with you // Heartstopper
Teen FictionCo może stać się nie tak ? Chłopak który nienawidził życia i Chłopak który wręcz przeciwnie kochał je