KRZYKI-Kraina Jahardow

Troll za trolem

(ah dobra)- pomyślała wennesa idąc powoli.
Nagle stanęła bo zauważyła trola z dwoma maczugami.
( Hm czemu on jest sam?)- pomyślała i kradła się do niego nagle zauważyła 4 innych idących do niego z ogromną skrzynią.
Co oni mają tam- powiedziała cicho do siebie.
O przyszliście macie to co chciał król?- powiedział troll z maczugami.
Tak - odparł - drugi.
To super sprawa - powiedział ze uśmiechem na twarzy troll.
Dobra możecie puść - dodał troll
Reszta trolli poszła.
( Co jest w tej skrzyni ? Muszę powiedzieć to chłopakom)- pomyślała Neska.
( Hm muszę go zabić tego trola )- dodała myślając.
I nagle skoczyła do tego biednego trolla
I wyrwała jemu strasznie szybko ręce i nogi i z bólu umarł.
Dobra idę dalej.
Idąc do przodu Czarodziej myślał - (Hm myślę że muszę być ostrożny).
Nagle widział Viktora który skakał po prawych drzewach.
Skręcił głowę w lewą stronę a tam weenesa szła.
( Hm posłuchali mnie uśmiechnął się)- pomyślał seleralt.
Nagle stanął i się schował był tam troll paczac na gwiazdy Selatart popaczyl do koła nikt nie chodził blisko ich to zatrzymał czas i poszedł do tego trola i urwał jemu głowę i nagle czas płynął a on się schował.
Viktor się zatrzymał popaczyl w duł
O troll- powiedział.
I skoczył z góry na trola i zabił go wybicia pazury w szyję od tyłu.
I skoczył na drzewo jak był tam tu zauważył związaną Diablicę.
Co jest kurwa diablica z trollami? - zdziwił się