Rytm miłości - Park Jimin

Rozdział 17

Pov Leah

Od gali minęło kilka dni, a ja dalej byłam w rozsypce. Wzięłam kilka dni wolnego, które spędzałam u babci wraz z córką. Starałam się unikać miejsc publicznych więc poprosiłam Rose, aby mnie zawoziła i przywoziła z kliniki.

Babcia, gdy tylko dowiedziała się co sie wydarzyło zrobiła mi kazanie. Tłumaczyła mi, że powinnam w końcu dorosnąć i schować dumę do kieszeni i szczerze porozmawiać z Jiminem. Nikt nie wiedział, że chciałam to zrobić, ale nie mogłam. Miałam w głowie cały czas jego słowa, a dodatkowo obecnie chłopak jest bardzo sławną osoba i nie chciałam burzyć mu tego co osiągnął i dokładać problemów.

Dzisiejszego dnia miałam mieć pierwszy dzień mojej nowej pracy. Przez te cztery dni odpoczęłam psychicznie w domu. Postanowiłam zostawić to co wydarzyło się tamtego dnia za sobą i cieszyć się tym co ma nadejść. Nie mogłam się doczekać, aby poznać grupy, z którymi mam współpracować.

O godzinie 8 rano dotarłam do wytwórni. Udałam się do mojego szefa, który jak sie okazało już na mnie czekał.

Leah : Dzień dobry. - powiedziałam z uśmiechem.

Bang : Cześć Leah. - uśmiechnął się. Dzisiaj dostaniesz przepustkę, abyś nie musiała się niczym martwić. Twoją salą jest 8 więc możesz się w niej zadomowić. Twoim pierwszym zespołem będzie Fromis 9. To żeński zespół więc myślę, że bez problemu się dogadacie. - uśmiechnął się. Gdybyś miała jakieś pytania czy problemy nie wstydź się i przyjdź bezpośrednio do mnie. - powiedział.

Leah : Dziękuje bardzo. - uśmiechnęłam się. Mam nadzieję, że będę tylko przychodziła z samymi pytaniami, albo pomysłami. - powiedziałam z uśmiechem.

Bang : Bardzo bym tego chciał. Mam nadzieje, że poczujesz się u nas jak w rodzinie. - powiedział.

Leah : Właśnie na to liczę. - powiedziałam.

Bang : Dobrze, niestety muszę zbierać się na spotkanie. Dziewczyny pewnie czekają już na Ciebie na sali. Życzę Ci powodzenia Leah i samych sukcesów. - uśmiechnął się.

Leah : Dziękuje bardzo. - powiedziałam.

Udałam się do wyznaczonej sali i po chwili weszłam do środka. Tak jak Bang mówił dziewczyny były już w środku i na mnie czekały. Podeszłam do nich i z wszystkimi się przywitałam. Chwilkę wszystkie porozmawiałyśmy, po czym poszłam się przebrać do mojej szatni.

Po powrocie na salę zaczęłyśmy rozmawiać na temat ich nowego albumu, który jest w trakcie tworzenia. Byłam podekscytowana słysząc te wszystkie nowinki, ale wiedziałam, że podpisałam klauzulę poufności i nic stąd nie może wyjść.

Obecnie miałyśmy skupić się na ich obecnych piosenkach i ułożyć do każdej choreografię, którą miały przedstawiać podczas swoich występów na żywo. Postanowiłam najpierw dokładnie wsłuchać się w piosenkę, abym mogła ułożyć choreografię wraz z dziewczynami i dowiedzieć się co im odpowiada, a co nie.

Po 4 godzinach mieliśmy nagraną całość, którą dziewczyny zaakceptowały więc pozostało nam ją tylko wyćwiczyć na kolejnych lekcjach i ewentualnie coś poprawić bądź zmienić.

Po pożegnaniu z dziewczynami postanowiłam poćwiczyć układ, który obecnie ćwiczyłam z pewną dziewczyną w szkole tańca. Miał to być jej debiut solowy wiec chciałam mieć wszystko dograne na ostatni guzik. Stwierdziłam, że 20 minut, które dzieli mnie od kolejnej grupy będzie idealnym czasem, aby przećwiczyć całą choreografię.