1

10 0 0
                                    

chodziłem se po pizzerii z kol (paroma), byłem znudzony, widziałem beksiarza beczącego pod stołem.

-wow, twój brat to jest duży płakacz. -odpowiedział ten z maską bonniego

 -nom -zgodziłem się

-ej, myśle że dobry pomysł to żeby fredbear i on wzięli ślub! 

-ej no racja -odpowiedział ten z maską Bonniego co wcześniej.

Wzięliśmy bekse, i zbliżaliśmy się coraz bliżej do Fredbear'a, beksa coś tam powiedział ale to mało co w sumie. Ignorowaliśmy go.

-raz, dwa, trzy... -I daliśmy bekse do paszczy kubusia puchatka.

nagle na mnie wypryskała krew a Evanowi pękła czaszka, miałem na twarzy krew.

-co do...


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 29, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

nwm jak nazwaćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz