*Perspektywa Hani*Cały czas myślałam o braciach. Nie wyobrażłan sobie ich tak nie miłych oczywiście nie licząc Willa oraz Shane'a bo on akurat wydaje się miły. Wiedziałam że należę do tej rodziny tylko na papierze, jedyne co mnie z nimi łączyło była Hailie i nic więcej. Tak naprawdę czułam się jak obca osoba.
Trochę nudno było, a tytuły książek w biblioteczce nie wyglądały zachęcająco. Więc skoro ten dom był wyposażony w bibliotekę to szkoda nie skorzystać. Długo nie było trzeba namawiać Hailie bo w końcu jest książkarą, ja zaś lubiłam czytać lecz nie tak bardzo jak moja siostra.
Wymkneły śmy się po cichu z pokoju. Żeby nikt nas nie słyszał. Zeszłyśmy na dół. Z kuchni dobiegały głosy Dylana, Tony'ego i Shane'a. Z tego co wywnioskowałam wybierali się do szkoły. Weszliśmy do biblioteki. Była ona ogromna, nawet większa od szkolnej w naszej szkole. Tylu książek to ja zdecydowanie w życiu nie widziałam. Bardzo się zdziwiłam że w roku pomieszczenia znajduje się duży, elegancki fortepian. Chodziłam na zajęcia dodatkowe z gry na keybordzie i całkiem nieźle mi to wychodziło. Nie chciałam go ruszać żeby go nie popsuć bo wyglądało na bardzo drogie, więc wróciłam do szukania jakiejś książki.
Nie mogłam się zdecydować na jaką książkę wybrać. W końcu wzięłam książkę z przepiękną okładką. Wyglądała naprawdę zachęcająco. Hailie już wcześniej wzięła już jakąś książkę i siedziała na kanapie która stała w tym pomieszczeniu. Muszę przyznać że się mocno wyciągnęłam. Gdy doszłam do czwartego rozdziału do biblioteki wszedł Will.
-Tutaj jesteście.- powiedział z ulgą.- Nawet dobrze bo Vincent chce z wami porozmawiać.- dodał po chwili.
My tylko skinęłyśmy głowami. Muszę przyznać że się trochę zestresowałam.
~~~
285 słów
Dziś taki nudny rozdział. Jutro postaram się napisać kolejny.
Buziaczki😘~Hanuśka~
CZYTASZ
Rodzina Monet: Dwie zaginione siostry Monetów
Teen FictionDwie dziewczyny tracą dziw najważniejsze im osoby - mamę i babcię. Hania zaczyna się samookalczać przez problemy fizyczne. Chłopak, którego poznała w szkole pomaga jej przezwyciężyć swoje problemy.