rozmowa z koniem który ma róg na ciole.

3 2 0
                                    

Kurwa czemu jest tu ? - zapytał się Viktor.
Nie wiem wiesz chłopie - odparła wennesa
ihaha żebrał jednorożec potem jadł trawę.
Ameya popaczyła na konia z rogiem na czole z pokorą z selatrtem.
Nagle jednorożec zwrócił uwagę na nich
widać było czarne całe puste oczy.
Róg jego świecił na złoto asz raziło wszystkich
Co kurwa on robi - powiedział pytając Selatart.
Nikt nie odpowiedział
Co jest kurwa - powiedział sobie do siebie popaczajac woku siebie
Nikogo nie było.
Selatart popatrzył na jednorożca który powoli zbliżał się do maga czasu sam nie wiedząc co ma robić to zbliżał się do jednorożca też.
A stanęli blisko siebie przymowil jednorożec- magu czasu podziwiam twoją odwagę ale kiedyś kolwiek bałeś się?
Selatart  patrzył na jego  czarne oczy i nie wierzył że ten koń do niego mówił ale odpowiedział z jęczeniem - eee t,t,tak 
Tak to ci powiem coś , - odparł jednorożec.
I dodał - za chwilę będziesz bać się co kochasz a co  straciłeś i myślałeś  że nie będzie ci potrzebne będzie ci  to potrzebne.
Dobrze - powiedział ze strachem czarodziej.
Czuję strach hm zaczyna się - odparł jednorożec i jego róg znowu zaświecił.
I nagle się obudził na kolanach Weennesy
Wszystko pożadku? - zapytała Ameya
Selatart popatrzył na nią jeszcze bycia szoku potem odpowiedział - tak ,
Co się stało ?- potem zapytał
Jak jednorożec nas oślepił ty straciłeś przytomność i znikł ten koń z dildem na ciole - odparł Viktor.
Ja z nim rozmiawałem - powiedział Selatart.
Wszyscy bili szoku

KRZYKI-Kraina Jahardow Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz