Pov Leah
Po zakończonym treningu byłam szczęśliwa, że mogę w końcu wrócić do domu. Kochałam taniec, ale dzisiejszy dzień był naprawdę męczący i marzyłam o tym, aby znaleźć się w łóżku.
Było grubo po 22, a ja miałam jakieś 20 minut do domu. Starałam się iść szybko, ale zmęczenie dawało o sobie znać. Nagle rozdzwonił się mój telefon, a ja zerkając na wyświetlacz od razu się uśmiechnęłam.
Leah : Halo?
Jimin : Li coś się stało?
Leah : Dlaczego tak pomyślałeś?
Jimin : Nie odezwałaś się do mnie od kąd odwiozłem Cię do szkoły.
Leah : Jimin przed chwilą z niej wyszłam i dopiero idę do domu.
Jimin : O tej godzinie?
Leah : Tak o tej godzinie. Mamy grupę do przygotowania, a czasu bardzo mało.
Jimin : Czekaj czy Ty powiedziałaś, że idziesz do domu?
Leah : To chyba nic dziwnego Jimin, że po pracy wracam prosto do domu. - zaśmiałam się.
Jimin : Dlaczego po mnie nie zadzwoniłaś?
Leah : Jestem dorosła Jimin i potrafię sama wrócić do domu.
Jimin : Ale jest późny wieczór, a ty wracasz sama do domu w dodatku pieszo.
Leah : Przestań Jimin zaraz będę w domu.
Jimin : Gdzie jesteś? Zaraz po Ciebie przyjadę.
Leah : Jimin przestań okej. Za nim zdążysz dojechać to już dawno będę w domu.
Jimin : Słońce martwię się.
Leah : Jimin nie masz o co, naprawdę. Jak wrócę do domu od razu napiszę Ci smsa.
Jimin : Obiecujesz?
Leah : Obiecuje.
Jimin : W takim razie czekam.
Po nie całych 20 minutach dotarłam do domu. Od Rose dowiedziałam się, że Sana już zasnęła więc poszłam do pokoju pisząc przy tym smsa do Jimina, że jestem cała i zdrowa w domu. Było to bardzo miłe zachowanie z jego strony i nie powiem, że mi się nie podobało, ale byłam za bardzo zmęczona na dalsze rozmyślanie. Wzięłam potrzebne rzeczy i udałam się do łazienki. Po 15 minutach wyszłam jak nowo narodzona dosiadając się do przyjaciółki.
Rose : Więc mamy w końcu chwilę, żeby porozmawiać. - uśmiechnęła się.
Leah : Tak, ale tylko chwilkę jestem padnięta. - powiedziałam.
Rose : Chwila wystarczy. - zaśmiała się. Opowiadaj co to za pocałunek z Jiminem? - zapytała uradowana.
Leah : Zależy, o którym mówisz. - powiedziałam.
Rose : To było ich więcej? - zapytała zdziwiona.
Leah : Dwa. - powiedziałam zakrywając twarz dłońmi.
Rose : Co? - zapytała zszokowana.
Opowiedziałam przyjaciółce o tym co się wydarzyło początkowo wieczorem, a później z samego rana.
Rose : Ale odjazd. - zaśmiała się. A jak Ty się czułaś? - zapytała.
Leah : Całkiem przyjemnie. - powiedziałam czerwieniąc się.
Rose : No nie wierze.. Leah dziewczyna, która ma serce z kamienia rumieni się. - zaśmiała się.
Leah : Oj przestań się nabijać. - powiedziałam.
CZYTASZ
Rytm miłości - Park Jimin
RomanceLeah to nastoletnia dziewczyna z wielkimi marzeniami. Kocha taniec najbardziej na świecie więc w wieku 13 lat babcia zabiera ją na jej pierwsze zajęcia w szkole tańca, gdzie poznaje pewnego chłopaka, który jak się okazuje zostaje jej partnerem tanec...