Dwie dłonie splecione...

~8~

Obudziły mnie jakieś huki na początku zbytnio się tym nie przejmowałam ale po tym gdy dostałam wiadomość to zaczęłam.A więc tak napisał do mnie jakiś maciek_4328_zapasowee.Byłam przerażona!Napisał że stoi przed drzwiami kampera i że mam wyjść inaczej pożałuje.Postanowiłam że obudzę Bartusia.
F:Bartuś wstań proszę-powiedziałam ze łzami w oczach
B:Co się stało misia?-zapytał zaspany
F:No bo do kamperu ktoś się dobija a ja się boję-odpowiedziałam że łazami
B:Może to reszta GenZie robi sobie z nas żarty-powiedział
Ja nic nie odpowiedziałam tylko pokazałam mu wiadomość od tego psychola
B:Ej mysza nie płacz wszystko będzie dobrze-powiedział chłopak po czym pocałował mnie w czoło
B:Pójdę obudzić Świeżego i razem z nim pójdę sprawdzić co ten typ chce a jeżeli mnie wkurzy jeszcze bardziej to mu dowalę-powiedział
F:Ale ja nie chcę abyś ty się narażał.Sama pójdę w końcu to przeze mnie...-powiedziałam po czym zaczęłam się podnosić
B:O nie nie kochana.Nigdzie nie pójdziesz.Za bardzo się o ciebie martwię.-mówiąc to mocno mnie przytulił
Tak bardzo się o niego boję.Nie chcę aby się mu cos stało...za bardzo go kocham i jeżeli coś mu się stanie to sobie nie wybaczę.Mój ukochany poszedł obudzić Świeżego.
B:Świeżaczku mój kochany wstawaj trzeba dowalić takiemu jednemu-powiedział Bartuś do ucha przyjaciela  a ten od razu się obudził
Ś:To komu dowalamy i dlaczego?-zapytał
B:Faustynka mnie obudziła bo obudziły ją huki po chwili napisał do niej jakiś typ,że jeżeli nie wyjdzie to pożałuje.Przestraszyła się bidulka moja.Dlatego postanowiłem cię obudzić i iść mu dowalić-wyjaśnił
Ś:Dobra ale jednego nie rozumiem od kiedy Faustyna jest twoja?-zapytał
Baruś wymienił ze mną porozumiewawcze spojrzenie i zaczął
B:No bo widzisz dużo się dzisiaj  wydarzyło w naszej relacji i...-zaczął Bubiś
F:Jesteśmy razem!-powiedziałam przytulając się do mojego chłopaka
Ś:O wow Fartek się spełnił-powiedział szczęśliwy
Ś:Gratki kochani-dodał przytulając nas
B:Oczywiście to tajemnica i ty jako pierwszy o tym wiesz także masz nikomu nie mówić.Zrozumiano?-powiedział
Ś:Oczywiście!-odpowiedział Świeży 
No cóż myślałam że się o tym nie dowie ale cóż ważne że nie wygada.
F:Tylko proszę cię żebyś kiedy reszta się dowie udawał że nic nie wiesz.-powiedziałam
Ś:Oki da się załatwić-zaśmiał się
Ś:Dobra to teraz idziemy mu dowalić.Bartusiu mój kochany podaj mi miotłę a sobie weź kij.-rozkazał
F:Ej ej co to za kradniecie mi MOJEGO Bartusia?-spytałam na co Świeży się zaśmiał a Bubiś podszedł do mnie i namiętnie pocałował
B:Zawsze będę twój misia-powiedział
Ogólnie kiedy chłopaki wyszli z kampera to nikogo nie zastali w okolicy.Więc wróciliśmy do snu.Tym razem wtuliłam się w Bartka najbardziej jak się da bo dalej się bałam...
Następnego dnia wstałam o dziwo wypoczęta.Może to dzięki temu że spałam z Bartuśką haha.Postanowiłam go nie budzić sam w nocy też trochę przeszedł.Weszłam sobie  na tt.Miałam wejść tylko na chwilę ale tiktok tak bardzo wciąga!Nawet nie zauważyłam kiedy mój chłopak się obudził.
B:Dzień dobry piękna-przywitał się ze mną
F:A dzień dobry przystojniaku.-również się przywitałam po czym pocałowałam chłopaka
B:Jakie plany na dziś?-spytał
F:Hmm...Jakbym mogła to spędziłabym cały dzień w łóżku hah.-powiedziałam
B:No ja też-zgodził się ze mną Bubiś
Skip time:Już w domu GenZie
Właśnie wróciliśmy z kamperowej wycieczki i o dziwo było super!Przez ten czas wyznałam moje uczucia Bartusiowi a ten ich nie odrzucił.Zostałam jego dziewczyną!Chyba nie mogłam wymarzyć sobie lepszego chłopaka.On się mną na każdym kroku opiekuje i bardzo się martwi jak np. wtedy gdy podczas jezdnej z konkurencji się wywaliłam i nie byłam w stanie  się podnieść.Potem siedział przy mnie cały czas.Oj Karol się mega wtedy denerwował na niego hahah.Gdy tylko byliśmy sami to ciągle się do mnie przytulał i mówił mi że mnie kocha nad życie.
*Wspomnienie*
B:A co to za piękna dama sama w lesie?-zapytał zalotnie
F:Oj już nic nie mów tylko mnie przytul-powiedziałam
B:Coś się stało Faustynka?-zapytał zatroskany
F:Tak...Brakowało mi twojego przytulasa-powiedziałam smutno
B:No to teraz już  jestem i możesz mnie przytulać ile wlezie!-powiedział z uśmiechem,a ja przylgnęłam do niego jak rzep
B:Mówiłem ci już kiedyś że cię kocham?-zapytał
F:Awww Baruś ja ciebie też kocham-powiedziałam po czym pocałowałam mojego ukochanego
Na szczęście nikt z GenZie się nie domyślał że jesteśmy razem a przynajmniej taką mieliśmy nadzieję.
*Powrót do teraźniejszości*
Właśnie idę do mojego Barusia.Stęskniłam się za nim bo nie było go dzisiaj na nagrywkach tylko leżał sobie w pokoju.Akurat dzisiaj nagrywały tylko dziewczyny.Zapukałam do pokoju i weszłam od razu kiedy usłyszałam „zapraszam".Wskoczyłam na łóżko i przytuliłam się do mojego misia.
B:Cześć skarbie-przywitał się po czym dodał-widzę że ktoś tu się stęsknił
F:Oj tak!Nawet nie wiesz jak bardzo-powiedziałam a chłopak mnie pocałował
B:Ej mysza co jest?-zapytał
Chyba zauważył że czymś się stresuje...
F:No bo mega się stresuje jutrem.Boje się że nie zaakceptują naszego związku...-wyznałam
B:Kochanie  co do naszych przyjaciół to nie musisz się martwić!Przecież to oni nas shipowali od początku.-powiedział chłopak bawiąc się moimi włosami
F:Wiem...Ale boję się tego jak odbiorą to nasi widzowie-przyznałam
Zapomniałam powiedzieć że ostatniego wieczoru w kamperach nagraliśmy wspólnie odcinek gdzie wyjawiamy że jesteśmy razem i jutro go publikujemy.
B:Mysza-zaczął-wiadomo że będą tacy którym się to nie spodoba ale na pewno większa część komentarzy będzie pozytywna.Nie masz się czym martwić-powiedział chłopak
Po jego słowach się uspokoiłam.Na pewno ma rację bo to w końcu Bartek Kubicki.
F:Dziękuję...-powiedziałam cicho a chłopak mnie przytulił.
B:To co może oglądamy jakiś film?-zapytał
F:No oczywiście że tak!-odpowiedziałam
Kochałam spędzać z nim czas.Nie dość że to mój chłopak to jeszcze najlepszy przyjaciel który zawsze mnie wspiera.Kocham go i mam nadzieję że już zawsze będzie dane nam żyć razem.Tak nam minął wieczór nie skończyło  się tylko na oglądaniu filmu.Jakby ktoś mnie zapytał co się w nim działo to chyba zarówno ja jak i Bartek nie bylibyśmy w stanie odpowiedzieć.Praktycznie cały czas rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym.Nie obyło się również bez czułości co chwila chłopak skradał mi buziaki a ja nie protestowałam.Nawet nie wiem kiedy zasnęłam.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka kochani🫶🏼Napiszę może jeszcze z 3 rozdziały i powoli będę kończyć tą książkę bo już wyznali sobie miłość🩷oczywiście to nie znaczy że kończę z pisaniem!Póki co pisze tą książkę oraz jeszcze jedna o obozie także zapraszam💚Mam w planach kolejną książkę o fartku tylko za czasów liceum!Co myślicie?
Miłego dnia/wieczoru/nocy💜