Od Nienawiści Do Miłości

Epilog.

Zuzia:

Jestem Zuzia mam 17 lat i od dziś będę mieszkała z moim starszym bratem bo moja mama uważa mnie za najgorszy śmieć, więc postanowiłam zapytałam mojego starszego brata czy mogłabym się przeprowadzić z deszczowego Londynu do Los Angeles. Do którego właśnie przyleciałam. Wysiadłam z samolotu i weszłam do budynku lotniska po swój bagaż. Idę w kierunku parkingu

Alan:
~Hej Zuzia sorry ale nie mogę po ciebie przyjechać mam ważną sprawę od załatwienia zamów proszę taksówką i jedź do domu klucz chyba dostałaś od matki. Kocham się będę wieczorem Alan.~

Aha wystawił mnie jaki chuj dobra zwyzywam go jak wróci.

Złapałam taksówkę po krótkiej chwili kierowca pomógł mi zapakować walizki do bagażnika. Podałam adres i z tego co zobaczyłam w nawigacji nie jest to strasznie daleko tylko 30min jazdy.

Taksówka przejechała przez ogromnych rozmiarów bramę nie wierzyłam własnym oczom.

- To jest pieprzona willa- Wyszeptałam tak aby kierowca nie usłyszał. Zapłaciłam za przejazd i podziękowałam panu za pomoc z bagażem stanęłam przed drzwiami i przez chwilę zastanawiałam się czy aby na pewno przekroczyć próg domu. Zdecydowałam że muszę tam wejść bo nie będę jak jakiś debil czekać przed drzwiami. Wyjęłam klucz wsadziłam do zamka i próbowałam przekręcić ale się nie udało co oznacza że drzwi są otwarte. Zignorowałam to i weszłam do środka zobaczyłam piękny przestronny korytarz był zachowany w odcieniach bieli i beżu z elementami czerni z moich rozmyśleni wyrwał mnie męski głos.

-Siema stary nie miałeś wrócić wieczorem- stałam blisko wejścia do jakiegoś pomieszczenia i nagle coś we mnie uderzyło i prawie upadłam ale duża ręka mnie złapała i ustawiła do pionu- kim ty kurwa jesteś i jak tu weszłaś.

........................................................................

Jak myślicie jak wytłumaczy się Zuzia nowo poznanemu chłopakowi