°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。
Obudziłem się w szpitalu 。。 rozglądałem się po całym pomieszczeniu przez dosłownie chwilę 。。wtedy weszła Sayori、 zawołała lekarza Zacząłem rozmyślać jakim cudem 。。 Sayori 。。。
Sayori
Ty żyjesz!!!Tak się cieszę!Ty
Sayori?。。Sayori
Tak głuptasie! a czemu niby nie ja?Ty
Nie nicSayori
Wszyscy myśleli że umarłeś jeju、 ja miałam nadzieję!i się nie myliłamPotem przyszła Monika a zaraz za nią Yuri 。。。
Monika
「Pobiegła i cię uścisnęła」
Jak dobrze że żyjesz!miałam nadzieję że żyjesz 。。Yuri
Cześć 。。co u Ciebie [twoje imie] ?! wszystko jest w porządku ?Dalej byłem bardzo zdziwiony、jak 。。?
◇○ Dzień póżniej °。°。
Jak tylko weszłeś do Literackiego klubu、przywitała cię Natsuki
Natsuki
Oh [twoje imie]! Ty żyjesz!!!Ty
Słyszę to już chyba setny raz 。。 cześć NatsukiYuri
H-hej ogólnie to 。。。Monika
「Czego się boisz Yuri?dawaj!」Yuri
Chciałam zapytać rok temu no ale 。。przyjdziesz do mnie na nockę?
Yyy 。。wiem że dziwne pytanie 「nerwowy śmiech」Ty
Yhm no、dobrz-e?。。Sayori
HAHAHAHA pewnie o tym myślisz、zboczeńcu nawet nie próbuj、ona wcale tego nie chce◇♡ Po szkole°。°。
Yuri
No więc 。。szczególnie chodzi o to że mam za dużo różnych mang、chciałabym się ich pozbyć chcesz jedną? za darmoTy
Uhm może wezmę tą tą i tąYuri
Oh świetny wybór czytałam je、są bardzo fa-jneTy
Ym dziękuję、nawet bardzo Yuri tylko że muszę iść do domu 。。zgodziłem się bo nie chciałem żebyś poczuła się urażona 。。Powiedziałem to nerwowo nie chciałem wcale do niej iść、aby tego źle nie przyjęła、serio chce iść do domu
Yuri
Spokojnie rozumiem 。。。możesz iść、oczywiścieTy
Dziękuje Yuri、naprawdę może innym razem 。żegnajYuri
Pa [twoje imie] !°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。°。