część 1

330 4 0
                                    

    Nazywam się Magda jestem 14latką i mam  siostrę o 2lata starszą  Agatę.Odkąd pamiętam rodzice ją faworyzują a tata wszczegulnośći,zawsze mną pomiata i muszę być na jego zawołanie,mówi mi że jestem gruba,że jestem nie potrzebna i inne podobne.A mam karze mi się odchudzać ale jest milsza od ojca.

    Dziś był dzień w którym musiałam się ładnie ubrać bo mieliśmy iść na bal na 17:30 miałam nie iść do szkoły ale przekonałam rodziców i poszłam do szkoły i po szkole miałam iść nas bal.

   W szkole było okej ale chciała iść do szkoły tylko z jednego powodu ponieważ nie miałam zamiaru znowu zakładać sukienki.Przebrałam się w moją ulubioną stylówkę i poszłam na ten bal

    Wyglondałam bardzo w moim stylu,nie obchodzi mnie co inny sobie pomyślą o mnie i że będę odstawać od innych ale mówi się trudno

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

    Wyglondałam bardzo w moim stylu,nie obchodzi mnie co inny sobie pomyślą o mnie i że będę odstawać od innych ale mówi się trudno.

   Bal był w ogromnej sali zanim weszłam do niej zdiełam kurtkę i weszłam do sali od razu wszyscy zwrucili na mnie uwagę a ja się cwaniacko uśmiechnełm i podeszłam do znanej mi dziewczynny,mojej koleżnki którą też rodzice zmuszali chodzić na te balie i inne.

-OMG! wyglondasz zajebiście nareszcie coś się tutaj dzieje ciekawego  -powiedziała i się przytuliłyśmy na przywitanie 

-Ciebie tez miło widzieć-powiedziałam

    I sobie gadałyśmy gdy zauwarzyłam za jej pleców wkurzonego ojca 

-Coś jest nie tak-powiedziałam patrząc za jej pleców

-Co się dziej-zapytała zaniepokojona 

-Moja matka patrzy na jakiegoś facena i mam minę jakby zobaczyła ducha-powiedziałam

      Po tym jak to powiedziałm ten facet na któergo patrzyła się mama i teraz ja spojrzał najpierw przelotnie na mnie a pużniej na mojej mamie się zatrzymał jego wzrok a wtedy moja mama upuściła kieliszek i zemdlała a wtedy ja krzyknełam 

-MAMO!-podbiegłam do mamy i chwilę pużniej się obudziła i jakiś facet kazał całej naszej czwórce iść do jakiegoś gabinetu.

------------------------------------------------------------------------------------------------

Przepraszam za błędy ortograficzne 

mam nadzieję że wam się podobało

Inna MonetOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz