Tego dnia myślałam, że moja matka oszalała. Powiedziała mi, że wyprowadzamy się do USA. Prosiłam ją oby powiedziała, że to jakiś żart, bo nie chciałam tracić mojej jedynej przyjaciółki Caroline.Caroline to brunetka o długich włosach, które sięgały jej poza piersi. Ma I miała niebiesko - zielone oczy. Była jak moja młodsza siostra. Różni nas tylko (dokładnie) miesiąc. Kocham ją nad życie, bardziej niż moją rodzoną siostrę Sofie. Brunetka nie była w stanie pogodzić się z tą informacją, więc zaczęła błagać swoją mamę, aby mogła ze mną wyjechać.
Po wszystkich rozmowach z jej i moją mamą, zgodziły się, i Caroline jedzie ze mną do USA, a dokładniej do Santa Monica. Po tej informacji piszczałyśmy i płakałyśmy ze szczęścia.
- Stara!!! Ale zajebiście, że jadę z tobą - powiedziała Caroline – jestem ciekawa, jak zaareaguje Tony na te info - dokończyła. Tony to jej chłopak. Zazdrosny w chuj o nią. Szczerze mówiąc jest w toksycznym związku.
- Caro, ale co cię on obchodzi, w sensie rozumiem, ale po tym co ci zrobił to ma już troszeczkę przesrane. - Ostatnie słowa wypowiedziałam głośniej.
- To dobrze, że rozumiesz - powiedziała - O kurwa, patrz lepiej która godzina!!!
- Rzeczywiście. Jutro trzeba się spakować, bo w piątek wyjeżdżamy. - Oznajmiła i poszła.___________________________________________
Hejka, witam w mojej pierwszej książce. Uczę się dopiero pisać. Serdecznie pozdrawiam - autorka. P.S miłej nocy
DATA DODANIA: 18.11.2023
CZYTASZ
Byłeś ze mną od zawsze
RomanceSiedemnastoletnia dziewczyna przeprowadza się z jej przyjaciółką oraz mamą do Stanów. Poznaje tam chłopaka. Czy na pewno oni się teraz poznali? Wszelkie prawa zastrzeżone ©