Obudziłam się będąc w pokoju Nate'a pamiętałam praktycznie wszystko z imprezy i z domu bruneta.
-Wstalaś w końcu.
-Yh-m.
-Prosze.- odezwał się podając mi tabletkę na ból głowy i wodę.
-Dzięki.
Zażyłam szybko Tabletkę, i wstałam szukając ciuchów.
-Czego szukasz?
-Ciuchów.
-Zostań w tych.
-Napewno?
-Tak.
-Okej.- uśmiechnęłam się.
-Zrobimy śniadanie chodź.
Zeszliśmy na dół prosto do kuchni a Nate zaczął wyciągać składniki.
-Zrobimy Pancake, lubisz?
-Tak!
Nate zaczął wbijać jajko ktore się pokruszyło w jego łapach a skorupki zaczęły wlatywać do miski.
-I co ty robisz?
-Ups.- Rzekł.
-Daj że to a już myślałam że umiesz gotowac.
-Ja?
-Tak ty.
Wzięłam druga miskę do której wbiłam 2 jajka a następnie zaczęłam wlewać mleko, a Nate mi się przyglądał jak to robię.
-Coś mi tu nie pasuje.-zaczął.
-Co?
-A jak będziesz chciała mnie otruć?
-To już nie moja sprawa tylko twoja.-Powiedziałam biorąc przy tym olej i patelnię.
-O boże nudzi mi się.
-Kiedy Pancake? - dodał.
-Zaraz.
Nabrałam na talerz ostatniego Pancake i zaniosłam na stół.
-I co myślisz?
-ujdzie.
Nate odrazu rzucił się na jedzenie i zaczął je smakować.
-I??
-No nawet nawet.
-No nawet nawet? - powtórzyłam zdziwiona, wzięłam Pancake do buzi i zaczęłam testować.
-Mmm.
-Ja to jednak nadaje się do tego.
-Do robienia naleśników?
-Tak.
-To niezły pomysł ale musisz poćwiczyć.- uśmiechnął się złośliwie.
-Fajnie wiedzieć.
Zaczęliśmy gadać na różne tematy a ja w tym czasie kończyłam jeść.
-Czyli wierzysz w miłość ?
-Tak myślę że tak.
-Jak?
-Nie wiem to przychodzi.
-A z Charli'm myślisz że to miłość była?
-Nie, kiedyś myślałam że tak.
-Ale się myliłam jak widać.- dodałam.
-A ty nie wierzysz?
-Ja jeszcze nigdy się nie zakochałem.
-Jak to, a te wszystkie dziewczyny co z nimi?
CZYTASZ
"Nigdy Nic Nie Znaczyłam" [Do Zmiany]
Romance17 letnia Leila przepisuje się do nowej szkoły. Gdzie poznaje wpadając na korytarzu 19 Letniego Nate'a Który zdaje się nie lubić nowej uczennicy i nie ma zamiaru tego ukrywać jednak coś ich do siebie przyciąga, coraz częściej się spotykają nawet p...