||Instagram Love|| MinSung [zawieszona]

•43•

Minho/Jisung

Ty, ja randka dzis 16

co

Umiesz czytać

Nie

Aha 😐
Na migowy przetłumaczyć?

Nie, ale czemu mi to teraz mówisz jest 13
ja się nie wyrobie

Chuj mnie to obchodzi, przyjdź  nawet w stroju pokojówki albo w majtach
Będę o 16 pod twojom willa okis?😋

eh no okwj

————————————————————
13:05
Jisung pov

Ja mam się wyrobić w 2h i 55min? No chyba go pojebalo .

Musiałem wstać z mojego cieplutkiego łóżeczka i pójść do łazienki sie umyć, umyłem zęby , ubrałem majty i skarpetki , szare jeansy i czarno-czerwony sweter z dziurami*. Zostało mi jeszcze troche czasu wiec poszedłem zrobic lekki makijaż oraz popsikałem się moimi ulubiony perfumami „Dior Sauvage"

15:54
Właśnie zszedłem na dół i ubrałem białe „Air Force" i kurtkę

16:00
Starszy właśnie przyjechał swoim Mercedesem „AMG" (ale bogacze 🤑🤑) wyszedłem na pole a Minho już czekał przed swoim autem , był ubrany w jeansy i białą over-size koszulę z całusami ze szminki którą dostał kiedyś odemnie a na niej czarną bluzę zakładana przez głowę jako buty miał ubrane zwykłe białe „air force"

-Siema dzisung- przywitał się ze mną starszy

-No elo

Starszy otworzył mi drzwi (babcia mówi ze kawaler)

-Gdzie my w ogóle jedziemy hyung?

-Na randkę - odpowiedział i zrobił ten swój dziwaczny uśmieszek (😏)

-Sądząc po tobie to nie tylko, ale czemu?

-Bo masz jutro urodziny? Zapomniałeś?

-yyy No nie- No japiedoelel zapomniał bym o swoich 18 urodzinach ale dzban ze mnie

-Czyli tak

Resztę drogi spędziliśmy w dość komfortowej ciszy. Dostaliśmy na miejsce była to restauracja z 2 gwiazdkami „Michelin" ło kurwa ale luksusy
(restauracja Magdy gessler pewnie)

-To pewnie droga restauracja prawda?-zapytałem

-Nawet jeśli to co?

-Mimo iż chodzę do takich z rodzicami to jakos tak dziwnie zostawiać tyle pieniędzy w restauracji- odparłem

-To wszystko dla ciebie wiewior, masz urodziny jutro wiec można poszaleć , poza tym to randka wiec czemu nie?- zaśmiał się starszy

W restauracji

Minho pov.

W restauracji zamówiliśmy steka , a na deser Jisung zamówił sobie tartę czekoladową a ja zamówiłem lody truskawkowe (tak we wrześniu)
Po zjedzonym deserze pojechaliśmy do samochodowego kina i na górę na której usiedliśmy na masce mojego merola żeby podziwiać widoki zachodzącego słońca nad Seulem ( Seulem czy Seoulem jeden kij )
W pewnym momencie spojrzałem na Hana

-od kiedy on jest taki ładny?-pomyślałem

Nagle moją twarz sama zaczęła przysuwać się tej młodszego , wziąłem jego podbródek i go pocałowałem
CO JA ROBIĘ KURWA
wsm już się richalismy (XDDDD) jeden kij

-uh Minho?...-wyszeptał młodszy

-no co tam?

-co my robimy , i kim dla siebie jesteśmy? - zapytał

Szczerze nie wiedziałem co odpowiedzieć, młodszy mi się zaczął podobać już jakiś czas temu i myślę że też mu się mogę podobać..

-szczerze mówiąc nie wiem ale napewno wiem że od jakiegoś czasu mi się podobasz jeśli czujesz to samo to wiesz możemy spróbować

-Ty też mi się podobasz i to wsumie już dłuższy czas ale jakoś nie było okazji... możemy spróbować - powiedział z uśmiechem młodszy

Potem pod wpływem emocji znaleźliśmy się w moim apartamencie(wiadomo co się stało)
Była godzina 23:59 więc już za minutę były 18 urodziny Jisunga

00:00

-Wszystkiego najlepszego Sungie-

-Dziękuję Minho~hmp - powiedział zdyszany (boże 🛐pomocy)

Prawie bym zapomniał o imprezie urodzinowej Hana

Około godziny 7:30 już byłem na nogach i szykowałem śniadanie dla młodszego, ten wstał niedlugo po tym jak skończyłem szykować śniadanie  w mojej lekko za dużej koszulę którą kiedyś od niego dostałem , Jisung usiadł do stołu w moim apartamencie i zjadł naleśniki z czekoladą

-Jak się spało?- spytałem cały czas stojąc przy blacie przy którym robiłem kawę i kakao dla Jisung'a

-Nawet dobrze- odpowiedział po czym trochę się zarumienił

-Jak zjesz i się ubierzesz zawiozę cię do domu bo mam jutro dla ciebie niespodziankę  bądź gotowy na 17

-Znowu hyung to już naprawdę za dużo - mruknął młodszy jedząc swoje naleśniki

-Oj nie marudź to już ostatnia - odpowiedziałem

-Eh no okej - odpowiedział po czym ponownie zabrał się do jedzenia swoich naleśników

9:15
Właśnie dojechaliśmy do rezydencji państwa Han , zaparkowałem auto i pomyślałem żeby pocałować młodszego w końcu zgodził się spróbować więc czemu nie?
(Mwa mwa)

-Coś nie tak?- zapytałem młodszego kiedy się odsunął

-To poprostu dziwne , wiem że się zgodziłem ale będę musiał się do tego przyzwyczaić- odpowiedział

Następnie pocałował mnie w usta i wyleciał jak struś pendziwiatr z mojego merola przed wejściem do domu jeszcze mi pomachał na pożegnanie , aż się uśmiechnąłem

Co on ze mną robi ah😮‍💨

________________________________________
Ah no co on robi z tobą Minho😩
*chodziło mi o taki sweterek który miał w m/v do super board