Przerażony zapytałem Piotreusza 2:
- Czemu zamknąłeś drzwi?
Piotrek 2 zaczął się śmiać, jego śmiech był przerażający, po za tym brzmiał trochę jak kogut. Nagle Piotreusz 2 wyciągnął nóż i zabrał głosu:
- Było juz puzyno... idźcie spać!
Piotrek 2 niczym wkurwiona małpa rzucił się w moim kierunku, myślałem że juz nie żyje... otworzyłem oczy przede mną stał Michał, który krwawił. Pisknąłem, jak mała anime dziewczynka... Michał nagle przemienił się w furasa i rzucił się na piotreusza 2 wyrywając mu z rąk nóż kucheny, brudny w jego krwi, po czym kopnął go w jego kryształy. Michał spojrzał w moją stronę i zapytał:
- Wszystko w porządku pookie?
...Popłakałem się i obejmując przerażony Michała, powiedziałem ciche tak. Puchaty Michał wziął mnie na ręce, wykopał zamknięte przez piotrka 2 drzwi, po czym zabrał mnie pod most, gdzie dokończyliśmy nasze frytki.
