KRZYKI-Kraina Jahardow

spotkanie z matką

Ja pierdole wilkołak i to jeszcze moja stara? - zapytał się Viktor
Twoja stara - zapytał się Selatart ze strachem
Tak moja stara - powiedział Viktor
Dziewczyny były w szoku że to jego mama i również że Selatart jest przestroszony.
Dobra dziewczyny natychmiast na drzewa - powiedział nagle mag i zatrzymał czas zabrał je na drzewo i włączył czas , został z tymi dziewczynami na drzewie.
Nagle znów wrzasnął wilkołak z jaskini tak głośno że asz zergi uciekły gdzieś tam daleko.
Nagle Neska zapytała Selatarta co jest z tą z mamą jego.
Nic poprstu nie lubi nikogo oprócz siebie - odpowiedział Selatart
Aha- powiedziała Ameya
Nagle wybiegł z jaskini wilkołak i zatrzymał się obok Viktora
Siema synek - powiedziała mama wilkołaka
No siema odpowiedział - Viktor
Selatart paczył jak wilkołaki rozmowają rzucił czar na siebie i na dziewczyny aby nie pachneli.
Synek ty jesteś sam tu?- zapytała mama
Tak jestem sam tu - odpowiedział Viktor
Hmm na prawdę? Bo pachniesz wampirem demonem i tymi skurwielskimi magami którzy zniszczyli naszą wioskę - wygadała się mamą Viktora stanowczym tonem.
A walczyłem nimi i tyle - powiedział Viktor
Mama Viktora odwróciła się od niego i powiedziała powoli pokazywajac pazury -nie lubię kłamstwa- powiedziała.
I chciała zrobić ranę Viktorowi
Ale zatrzymał jej łapę własną łapą
Nagle mama powiedziała ze złością w oczach- widziałem jak wchodzicie do puszczy
Aha- powiedział Viktor też złością.