15.12 godz 22:16
Czasami sobie myśle o śmierci ale u mnie to tylko myślenie o tym zazwyczaj wyobrażam sobie kazdą mozliwą śmierc czasmi nawet myśle jak to jest mieć złamany nos nawet sobie myśle o tym co gdyby było gdybym się wywalił na środku chodnika i rozwalił sobie nos wstając dotykam ręką nosa a na ręce widzę szkarłat wtedy zakładam słuchawki i dalej idę nie zwracając uwagi na strumyk krwi lecącą z mojego nosa a w słuchawkach słychać podcast kryminalny idąc dalej samotną ścierzą nie zwracają zbytnio uwagi na Jerzdzące obok mnie auta po godzinnym spacerze wracam do domu i kłade się na łóżku dalej dają słuchawki na uszach i patrzącym się w sufit i myślą o wszystkim i o niczym