Ragatha x Pomni oneshot'y ★

2.

Pov: Pomni

Dzisiaj jest wigilia. Wszyscy szykują się, pakują prezenty, bo to już za godzinę. Wszyscy oprócz mnie i Ragathy, bo swoje prezenty spakowałyśmy wczoraj, a teraz nie mamy co robić więc siedzimy w jej pokoju i rozmawiamy.

-Hej Pomni, idziemy już? - zapytała Ragatha.
-Zaraz, ty możesz już iść, ja tylko szybko skoczę do łazienki i przyjdę. - odpowiedziałam.
-Jasne! - powiedziała i wyszła z pokoju.

Po skorzystaniu miałam iść do dziewczyny, ale kusiło mnie, żeby zajrzeć do jej pamiętnika który zostawiła na biurku.

Wzięłam go i otworzyłam na losowej stronie.

"Dzisiaj doszła do nas nowa osoba. Ma na imię Pomni i jest strasznie urocza."

Słodko, otworzyłam na kolejnej stronie u przeczytałam:

"Chyba powoli się zakochuję. Ona jest taka słodka. Nie wiem jak mam jej to powiedzieć. Nie chcę zniszczyć naszej przyjaźni! Kocham cię Pomni.."

Co?! Ragatha się we mnie zakochała?

W tym momencie odłożyłam jej pamiętnik na biurko i szybko pobiegłam na miejsce.

Przez całą wigilię myślałam o tym co przeczytałam. Może to zwykłe żarty? Czy ja też się w niej zakochałam? Im dłużej o tym myślałam, tym bardziej zaczęłam rozumieć, że ja też coś do niej czuje. Ale jak to powiedzieć? Co jeśli dowie się, że zajrzałam do jej pamiętnika?

Będzie zła. Na 100% będzie zła.

Całą wigilię siedziałam i rozmyślałam, ale starałam się sprawiać wrażenie, że wszystko jest ok.

Kiedy już się rozeszliśmy, postanowiłam z Ragathą, że będę u niej nocować.

-Hej, muszę coś ci powiedzieć.. ja zajrzałam do twojego pamiętnika, wiem, że nie powinnam, nie wiem czemu to zrobiłam, przepraszam... - powiedziałam. Nie chciałam, żeby była zła, ale poczułam, że muszę to powiedzieć.
-Eh, więc pewnie już wiesz? O tym, że się w tobie zakochałam.. - spytała.
-Ta.. - odpowiedziałam, gapiąc się w podłogę. Nie potrafiłam spojrzeć jej w oczy.

-Więc chyba nie mam nic do stracenia, Pomni, będziesz moją dziewczyną? - zapytała Ragatha. Wtedy spojrzałam na nią, niewiedząc co mam odpowiedzieć. Po chwili dotarło do mnie, co tak właściwie się wydarzyło i z entuzjazmem odpowiedziałam:
-Jasne, że tak!!!

Dziewczyna rozchmurzyła się i mnie przytuliła.
-Kocham cię Pomni.
-Ja ciebie też.

★★★★★★★★★★★★★★★★★★★★

339 słów!! Przepraszam, jeśli będą jakieś błędy, ale muszę jeszcze się nauczyć grać na flecie "Cicha noc" i nie mam tyle czasu. Dziękuję za przeczytanie!!! Baii<3