Listopad 2023, Kraków.
Mamy już początek listopada a ja utrzymywałam kontakt z nastolatkiem praktycznie cały czas pisaliśmy ze sobą. Wiele informacji o blondynie zapisywałem w swoim telefonie w notatniku. Jego zachowania, gesty, ulubione jedzenie, relacje. Czułam się przy nim komfortowo. Opowiadał mi o swoich zwyczajach, o tym co lubi robić, gdy do mnie dzwonił potrafiliśmy rozmawiać godzinami. Chcąc więcej się o nim dowiedzieć zaczęłam oglądać jego profil na instagramie oraz jego przyjaciół.
Zaczęłam nawet oglądać ich kanał.
Lubiłam blondyna, mimo że do tej pory nie zgodziłam się z nim wyjść na kawe, chłopak starał się mnie przekonać, ale rozumiał to, że nie chciałam być potem na wszystkich stronach plotkarskich. Nie lubiłam być głównym tematem.
Noelia jeszcze przez dobre dni zachwycała się koncertem na którym byłyśmy, cieszyłam się jej szczęściem, ale nie lubiłam jej okłamywać. Do tej pory nie powiedziałam jej, że mam numer blondyna. Nie lubiłam chwalić się takimi rzeczami, tymbardziej wiedząc, że zielonooki to ulubiony członek dziewczyny.
Pisząc z Oliwierem, tak naprawdę zaczęliśmy może dla niektórych głupich pytań, ale dla mnie znaczyły dużo. I może to trochę głupie, ale często lubiłam wracać do informacji o blondynie.
Oliwier pochodził z Pruszkowa
Chodził tam do podstawówki oraz liceum
Zrezygnował ze szkoły, by się rozwijać na kanale
Ma 181 cm wzrostu
Ma zielone oczy
Wcześniej był brunetem teraz został blondynem
Kocha surfing oraz sporty wodne
Ma osiemnaście latDużo rzeczy dowiadywałam się o blondynie nawet przy zwykłej rozmowie, często zauważyłam, że zawiesza się gdy coś do niego mówiłam. Chłopak bardzo często pytał mnie pod czas takich rozmów o drobne rzeczy nawet takie jak co lubię robić w wolnym czasie.
Uśmiechnęłam się na wspomnienie jednej z naszych rozmów.
- jakie jest twoje ulubione jedzenie ? - usłyszałam pytanie po drugiej stronie postawiłam telefon na toaletce razem z chłopakiem, który był na ekranie.
- lubię azjatyckie jedzenie, ale chyba moim ulubionym będzie sushi - uśmiechnęłam się, patrząc na chłopaka który coś zapisywał. Może zapisuje pomysły na nowe odcinki.
- wiesz co Mela - spojrzałam na niego by mógł kontynuować - lubię z Tobą rozmawiać, szczególnie po dniu nagrywkowym - uśmiechnął się ukazując swoje śnieżnobiałe zęby.
- oh, naprawdę ? - zaśmiałam się nakładając na swoją twarz serum z witaminą c i zaczynając droczyć się z chłopakiem.
- znowu zaczynasz - wyznał przewracając oczami i ponownie na jego twarzy zagościł uśmiech. - znowu się ze mną droczysz.
Pokiwałam głowa śmiejąc się z miny chłopaka.
- nie wiem o czym mówisz, Oli -
- Ty bardzo dobrze wiesz o co mi chodzi - stwierdził ponownie coś zapisując. - na którą masz jutro do szkoły ? - spytał
- na 8 niestety - powiedziałam patrząc na zegar, który wskazywał godzinę prawie dwudziestą drugą - muszę zaraz kończyć, Oliwierze. -
- oh oczywiście, Amelio. Czy mogę jednak liczyć na jutrzejszą rozmowę ? - pokiwałam głowa z uśmiechem, kończąc.
Przerwałam swoje rozmyślanie nad nim, gdy mój telefon zaczął wibrować a na ekranie ukazało się numer chłopaka.
Oliwier 💕
Dzień dobry słodka, wstałaś już ?
CZYTASZ
Przypadkowe spotkanie | Oliwier Kałużny
Fiksi PenggemarPrzypadkowe spotkanie dwójki nastolatków. Chłopaka i dziewczyny. Księżyca i słońca. Deszczu i śniegu. Ciepła i zimna. Wody i ognia. Jak potoczy się ich relacja, skoro są tak bardzo różni od siebie ?