Siedem

1.2K 76 0
                                    

Ubrałam się jak najszybciej i z uśmiechem wyszłam z domu. Ale ja jestem szczęśliwa! To ten dzień....dzień, w którym poznam misia, znaczy się Loulisa. Ah, piękne imię!

Wkroczyłam do budynku i poszłam zamówić frytki. Z zamówieniem usiadłam na środku lokalu, żebym była widoczna.

Spóźnał się dziesięć minut . Cały czas patrzyłam na wejście. Co rusz szedł jakis chłopak ale stary i miał dziewczynę u boku.

Spojrzałam znów a tam gościu, który we mie wszedł na ulicy.

Zawibrował mi telefon, z wiadomością, że coś dostałam na kik'u.

Otworzyłam szybk powiadomienie.

@l_miś: gdzie siedzisz?

@girlinlove: Na środku sali, a na stolikui mam różowe serwewtnki xD

@l_miś: Wszędzie są różowe! XD

@girlinlove: No wiem :)

@l_miś: Oo nie, to ta która mi na koszulkęwylała keczup

@girlinlove: A tu wszedł ten gostek , który mi zabił frytki xD

@l_miś: Dobra, nie znajdziemy się, podejdź do wejścia od kibla, ok?

@girlinlove: jestem za!

Wstałam i poszłam na umówione miejsce. A tam kto? Ten frajer od frytek!

Oparłam się o ścianę i wyjęłam telefon.

@girlinlove: Gdzie ty jestes?

@l_miś: No pod kiblem a ty?

@girlinlove : ja też a tu jest jeszcze ten gość od fryteczek :(

@l_miś : biedaku, ja stoję koło laski od keczapu! Ej a może ty jesteś w innym macdkonaldzie?

@girlinlove: Na Oxford Street a ty?

@l_miś: ja też a tu jest jeden kibel...

Popatrzyłam na telefon z lekkim szokiem.

Nie.... to nie możliwe. Spojrzałam na chłopaka z naprzeciwka. On wpartywał się we mnie.

-Ty? - zapytaliśmy jednocześnie

Popatrzyłam na telefon i jeszcze raz na mężczyznę. Nie, to nie prawda....

-To nie...jak? Ja... Ty! Ty mnie okłamałeś! Nie chciałeś mi powiedzieć, że...  jesteś stary!-krzyknęłam przykuwając uwagę innych

-Ja chciałem powiedzieć,ale...

-Dość! Nie rozmawiaj ze mną, nie pisz do mnie i nie kontaktuj się! - uderzyłam go w twarz i wybiegłam na zewnątrz wpadają w ramiona jakiegoś chłopaka.

You are old! / Louis TomlinsonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz