Rozdział siódmy

52 5 1
                                    

Millie

Stałam przy kasie obsługując ostatniego klienta, uśmiechnęłam się życzliwie do starszej pani i odeszłam na zaplecze. Poukładałam i pochowałam słodycze, pogasiłam światło i wyszłam zamykając drzwi na klucz. Westchnęłam i pokierowałam się w stronę metra.

————————————————————

Miles 🤩

wyszlam z pracy c:

ok

i to tyle?

🙄🙄🙄

a na co liczylas

"Oh Millie dojedź
bezpiecznie
do domku bo nie
chce cie stracic!"

Jaki spokoj by byl
gdybys nie
dojechała do domu

😞

————————————————————

Prychnęłam do siebie i uśmiechnęłam.

Doskonale wiem, że umarłby gdybym ja to pierwsza zrobiła.

Oooh, nie oszukujmy się. Bo po naszej ostatniej kłótni zmienił się, częściej się uśmiecha i jest milszy.

Zobaczyłam zbliżającego się mężczyznę, olałam to, byłam zmęczona i chciałam spać.

A sen przyszedł wcześniej, niż tego chciałam.

Miles

Millie Olson.

Zawróciła mi w głowie, ale nikomu się do tego nie przyznam.

Chociaż podejrzewają.

Bo gdyby nie zawróciła, nie szukałbym jej teraz jako Prowler, prawda?

Po ostaniej wiadomości minęło sześć godzin. A dalej nie dostałem kolejnej.

Mam pewność, że agencja ją porwała, za to, że odszedłem od nich

Sądziłem że to logiczne gdyż nie dostałem zaliczki.

No i się do niej przywiązałem.

Nie chcę się do tego przyznawać, to oczywiste.

Może i ją kocham.

Po kilku dniach znalazłem ich bazę.

Byłem w szybie wentylacyjnym, szukałem pokoju w którym mogą ją przytrzymywać.

W masce widziałem zarysy ścian i ilu ludzi jest w danym pokoju. Nigdzie nie rozpoznałem jej, co mnie zaniepokoiło.

A nagły dźwięk jeszcze bardziej.

Millie

Przebudziłam się na zimnej podłodze, rozejrzałam się wokół, byłam w szklanym pokoju, lecz chyba żaden z ludzi do których machałam mnie nie widział

Szyba wenecka.

Bądź nie chcą mnie po prostu widzieć.

Szlag by ich wszystkich trafił

Rozejrzałam się wokół szukając sama nie wiem czego, jakieś drzwi nagle się otworzyły a w nich stanął nieznajomy mi typ

Potem zauważyłam, że ma metalową rurkę w dłoni.

|Bad Idea!||Prowler Miles|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz