Opowieść 2: "Ostatni" sezon na campie.

403 16 93
                                    


⋆⋅☆⋅⋆

Tytuł: ❛❛Tamta dziewczyna❜❜
Autor: SarahWitkac
Gatunek: dark romance/dramat

Data publikacji: 20.01.2024 r.

⋆⋅☆⋅⋆

━━━━━━━┛ ┗━━━━━━━
INFORMACJE WSTĘPNE

Okres tworzenia: 29.11.2023 r. – 05.12.2023 r.
Liczba słów: 3183
Zastosowany motyw: wspomnienie
Elementy projektu: wyróżnione i podkreślone
Nawiązanie do książki:
↳ ❛❛Skrawek Nieba❜❜ – Sarah Witkac
Nawiązanie do filmu:
↳ ❛❛Punisher: Strefa wojny❜❜ (2008 r.) – reż.: Lexi Alexander

Korektor tekstu: Sarah Witkac
Autor grafiki: Sarah Witkac

Wyjaśnienie: Wspomniane wyżej elementy to słowa, zadania, rym i nawiązania do innych utworów, które autorka w ramach wspomnianego projektu musiała wpleść do tekstu, podczas pisania swojej opowieści.
·
Ostrzeżenie: W tekście występują wulgaryzmy.

━━━━━━━┓ ┏━━━━━━━

Mężczyzna siedzący przy biurku energicznie stuknął palcem w klawisz Enter i cicho zaklął pod nosem. Jeszcze jeden sezon. Jeden pieprzony sezon i pakuję manatki!, pomyślał sfrustrowany, z hukiem zamykając laptopa. Podparł się na łokciach, zaplótł razem palce i oparł świeżo ogoloną brodę o splecione dłonie. Miał trzydzieści osiem lat i mimo że fizycznie był w doskonałej formie, mentalnie od dawna czuł się jak wrak człowieka. Właśnie skończył zapisywać tabelę z rozkładem zajęć dla nowo przybyłych. Pięć zajęć z joggingu plus pięć zajęć na pływalni przez dziesięć tygodni. Razem około stu jednostek. Słowo daję, jestem już na to za stary! Podniósł ciężko głowę i z trudem wypuścił powietrze z płuc.

Jego prawie czarne, idealnie uczesane włosy nieco straciły na elegancji, kiedy wsunął w nie palce i totalnie zdemotywowany spojrzał przed siebie na zamknięte drzwi swojego gabinetu. „Primavera" nie była dochodowym biznesem. Ale co roku przyciągała turystów, którzy przynajmniej zrzucali się na część kosztów stałych, których całkiem sporo generowała. Teraz, na samym początku letniego sezonu, znowu zaczynała tętnić życiem. Nienawidził tego. Powoli tracił szacunek do ponad stuletniej pamiątki po rodzicach. Każdego roku obiecywał sobie, że zostawi ją swojemu przyjacielowi i wspólnikowi, Denisowi. I każdego roku przeklinał sam siebie, że nie zdecydował się na ucieczkę z miejsca, które tak łatwo kojarzyło mu się z bolesnymi wspomnieniami. Rany przeszłości dawały o sobie znać, niczym piekący policzek po mocnym uderzeniu. Każdego dnia walczył z przemożną ochotą, by zostawić przeszłość za sobą i zmienić otoczenie.

Był poniedziałek 26 czerwca 2017 roku. Poprzedniego dnia do „Primavery" przybyły wszystkie trzy grupy letników. W sumie trzydzieści sześć osób. Spokojny dotąd kompleks, położony w samym środku lasu, otoczony rezerwatem krajobrazowym, znowu zamieniał się w pobojowisko. Jedenastu młokosów, którzy zapewne będą kraść mu alkohol z zamkniętego pomieszczenia gospodarczego. I dwadzieścia pięć pannic, których morale osłabnie już w pierwszym tygodniu pobytu w imię tzw. wakacyjnego luzowania. Wśród nich ONA - Panna Mądralińska. Dziewczyna, która już pierwszego dnia pobytu na jego obozie zdążyła wyprowadzić go z równowagi.

Noorshallanckie OpowieściOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz