ONE SHOOT'S 18+

Aiden i Liana

Fragment skopiowany z mojej książki u mnie na profilu: "Forever yours"

...
Kochajmy się .

- Liana...

- Chcę tego Aiden. Chcę ciebie. Bardzo.

- Jesteś tego pewna- odparł zjeżdżając pocałunkami wzdłuż mojej szyji.

- Mhm - odparłam cicho ledwo powstrzymując jęki przyjemności.

(*18+*) perspektywa pisarki

Aiden na to ponownie złączył ich usta , przegryzając lekko jej dolną wargę. Dziewczyna niepewnie ruszała się pod jego dotykiem jęcząc prosto mu prosto w twarz . W szybkim tępie zabrał ją  do sypialni i rzucił na łóżko. Zawisnął nad jej ciałem, błądząc szorstkimi palcami pod jej koszulką. Szarpnął za nią , a materiał rozleciał się na kilka kawałków.

- Ejjj

- Szzzzzz - uciszył ją , chłonąc wzrokiem jej pół nagie ciało. Kiedy ponownie spojrzał w jej oczy przepełnione pożądaniem , jego pocałunki zaczęły schodzić coraz niżej. Jeździł jedną ręką po dolnej partii jej ciała , badając przy tym każdy pojedyńczy skrawek, co wprawiało ją w osłupienie. Przysunął dłoń do wewnętrznej części jej uda , ściskając , przy okazji również masując. Dla niego było jasne , że tylko on mógł ją tak dotykać i była tylko jego. Chłopak wjechał dłonią pod cienki materiał jej majtek , na co dziewczyna mocniej zacisnęła palce na jego ramionach. Kiedy poczuła jego rękę między nogami , wbiła swoje paznokcie w jego rozgrzaną skórę , na co chłopak wydał z siebie krótki jęk. Brunet ponownie wrócił do całowania jej szyi , zostawiając przy tym czerwone ślady. Liana podnosiła wyżej biodra by jeszcze bardziej poczuć jego dotyk. Chłopak korzystając z okazji szybkim ruchem ściągnął z niej dolną bieliznę, zostawiając ją w samym różowym koronkowym biustonoszu idealnie podkreślającym jej piersi. Dziewczyna poczuła jak dwa jego palce wślizgują się głębiej , na co głośno jęknęła. Intensywnie masował jej miejsce intymne , na co dziewczyna rozpływała się pod jego dotykiem. Chłopak rozszerzył jeszcze bardziej jej nogi by zaraz znaleźć się między nimi . W odpowiedzi dziewczyna owinęła nogi wokół jego bioder , czując jego twarde wybrzuszenie w spodniach. Podczas , gdy chłopak składał jej pocałunki na talii , dziewczyna zabrała się za ściąganie jego spodni. Chłopak jednak złapał ją mocno za nadgarstki , słysząc jedynie jej jęki zawiedzenia.

- Nie skończyłem , kochanie - odparł stanowczym i cholernie pociągającym dla brunetki głosem zbliżając się do jej ucha. Uśmiechnął się gdy zobaczył w jej oczach zawiedzenie .

- Chcę abyś poczuła co naprawdę znaczy przyjemność , ale nie musimy się śpieszyć - powiedział ochrypłym głosem przegryzając jej małżowinę ucha. Dziewczyna szybko pokiwała głową , mówiąc , że nie zamierza się wycofywać. Dopiero teraz chłopak puścił jej ręce aby później zwinnym ruchem złapać za jej zapięcie od stanika. Pocałował jej brzuch , jadąc mokrymi pocałunkami w górę. Drugą ręką puścił zapięcie , mogąc już swobodnie lizać, zasysać i całować jej piersi. Dziewczyna nie miała pojęcia jak ma zareagować , dlatego odpłynęła myślami w inne miejsce. Chłopak widząc jej nagłą niechęć , złapał ją za podbródek i wyszeptał w jej usta.

- Jesteś piękna. Nigdy się ode mnie nie odwracaj . Zrozumiałaś ?!

Dziewczyna przełknęła głośno ślinę , czując żar między nogami. Lia chciała już go poczuć jednak zdawała sobie sprawę , że on dominuje i nie ma z nim żadnych szans. A ona kochała być zdominowana. Aiden zaczął jeździć językiem po jej obojczyku zmierzając do nagich piersi. Ona  prowadziła swoje dłonie w dół i w górę jego pleców. Zapał w dłoń jej pierś i ścisnął wręcz boleśnie. Ponownie położył swoją rękę na jej miejscu intymnym i każdym palcem masował jej łechtaczkę. Brunet doskonale wiedział , że gra jej na nerwach , co mu się bardzo podobało.  Mocniej wbił swoje palce na co dziewczyna odczuwała przyjemność nie do opisania .

- Adi...- jęknęła cicho , na co chłopak zaczął szybciej kreślić jej kółka na miejscu intymnym.

- Czego pragniesz Lii ?

Dziewczyna otworzyła przymknięte powieki i spojrzała w jego przepełnione pożądaniem oczy. Wiedziała , że chłopak chcę się z nią tak bawić , lecz w myślach pomyślała , że mu na to nie pozwoli.

- Ciebie. Pragnę ciebie.

Na te słowa chłopak zabrał się za ściąganie swoich spodni. Dziewczyna spragniona wyczekiwania , zaczęła mu pomagać . Zwinnie przewróciła go na plecy , po czym zawisła nad nim. Momentalnie zauważyła łobuzerski uśmiech chłopaka , przez co stała się jeszcze bardziej pewna siebie. Aiden pomógł jej ściągnąć zbędne ubranie . Liana przejechała rękami po jego nagim torsie składając kilka niewinnych pocałunków. Pocałowała jego członka w bokserkach , by zaraz pozbyć się również jego bielizny. Bez chwili namysłu złapała za niego czując jak bardzo jest twardy. Oblizała jego napletek by później zabrać całego do ust. Zasysała , podgryzała i lizała jego przyrodzenie. Chłopak jęczał z ogromnej przyjemności jaką sprawiała mu brunetka. Obiecał sobie , że nigdy nie pozwoli , by robiła tak komuś innemu. Bo ona była jego. Chłopak podał jej w zębach prezerwatywę , na co ona również wzięła ją w usta. Wymienili się przez to krótkim pocałunkiem , by później dziewczyna otworzyła opakowanie nie odwracając swoich tęczówek od jego. Wzięła materiał w palce i zmysłowym ruchem założyła na jego członka. Chłopak oddał się tej przyjemności , by zaraz znów znaleźć się nad nią. Aiden znów ścisnął jej piersi , wprawiając dziewczynę w kurweską przyjemność.

- Naprawdę tego chcesz , kochanie ? - wydyszał , również spragniony poczucia dziewczyny.

Lia nie mogła wydobyć z siebie żadnego dźwięku widząc jego przygotowanego członka. Ten widok sprawił , iż zmusiła się tylko na stanowcze pokiwanie głową w dół. Uśmiechnęła się wiedząc co zaraz ma nastąpić. Syknęła z przyjemności kiedy chłopak przejechał swoim palcem wskazującym po jej miejscu intymnym aby sprawdzić , czy jest wystarczająco mokra. Jednym szybkim ruchem chłopak w nią wszedł wydając z siebie groźne warknięcie. Dyszał w jej klatkę piersiową , podgryzając nagie piersi. Ona jęczała , gdyż nigdy nie zaznała tak cholernej przyjemności.

- Błagam szybciej , Aiden ... Adi- nie dokończyła , gdyż chłopak gwałtownie przyspieszył ruch bioder , na co Lia kręciła się pod jego ciałem.

Poczuła jak chłopak zwalnia nie chcąc sprawić by czuła się niekomfortowo. Ona jednak tak się nie czuła. Lia nigdy nie czuła się tak pewnie jak teraz. Chciała być stanowcza w swojej decyzji.

- Nie przestawaj , nie chcę żebyś przestawał Adi ...- wyjąkałam , na co brunet jak na zawołanie przyspieszył. Byli połączeni w jedną całość. Idealnie dopasowani . Stworzeni dla ciebie. Chłopak widząc , że dziewczyna dochodzi złapał ją za twarz , tak by spojrzała mu w oczy. Nie przestawał jej pieprzyć , choć on by tak tego nie nazwał. Oni się kochali , kochał się z osobą która jest dla niego najważniejsza.

- Chcę cię słyszeć kochanie - wyszeptał zmysłowym dla niej głosem lecz dziewczyna nie potrafiła wydobyć z siebie żadnego dźwięku. Tym razem mocniej złapał za jej szczękę i powiedział ostrzegawczym tonem , mocniej w nią wchodząc.

- Mów moje imię !

Dziewczyna wiedziała , że nie może mu się postawić . Aiden jeszcze bardziej ją sunął przez co Liana zdobyła się na jedno słowo , czując jak krew zalewa jej miejsce intymne , które cholernie pulsuję.

- Aiden!

Po tym krótkim słowie chłopak wiedział , iż dziewczyna doszła. Lia wiedząc , że chłopak jeszcze się nie spełnił, postanowiła go masturbować. Szybciej ruszała biodrami i dotykała jego członka w sobie. Chłopak wywarczał kilka przekleństw pod nosem i zalała go fala przyjemności. Wyszedł delikatnie z dziewczyny , by później się obok niej położyć. Leżeli patrząc sobie w oczy , próbując złapać oddech. Spoceni i zmęczeni cudowną dla nich nocą- zasnęli w swoich ramionch.

KONIEC SCENY