7:43 1 wrzesnia
pov: Dominik
o cholera zaspalem!!!- powiedzialrm w glowir a potem zaczalem sie szybko ogarniac. Pobieglem na dół po jabłko zeby wrzucic coś na ząb przed pierwszym dniem w nowej szkole. Szybkim krokiem zmierzalem w strone autobusu. Ku mojemu zdziwnieniu autobus byl przepelniony i nie mialem gdzie usiasc.
-trudno jakos przezyje, nie mam daleko do tego liceum-pomyslalem
Myslalem ze powiedzialem to w glowie jednak nagle podszedl do mnie jakis farbowany blondyn i zaczal rozmowe.
-
CZYTASZ
classmate
Romancepierwszego dnia w sredniej szkole dominik poznal szymona i tak zaczela sie ich historia...