- Masz wszystkie leki spakowane i potrzebne rzeczy? - zapytał po chwili chłopak. To pytanie albo wzięło mu się z dupy, albo gadał z Oliwierem..
- Tak mam. I koniec tematu. Nie chcę o tym rozmawiać - odburknęłam. - jesteśmy na wyjeździe z pracy..
- Dobrze, dobrze, spokojnie. Nie będę taki natrętny jak Oliwier chciał, ale będę Cię po prostu trochę pilnować, bo wiem jakie masz pomysły.. - położył rękę na moim ramieniu, a ja na niego spojrzałam.
- Nie chce żadnej pomocy od Ciebie, bo mam kurwa już 23 lata i mogę sobie robić co chcę i kiedy chcę - warknęłam.
-Dobrze, już jest okej, nie denerwuj się, ten wyjazd ma być przyjemny - lekko się uśmiechnął i odsunął ode mnie.
Przez resztę podróży się niezbyt do siebie odzywaliśmy. On albo grał na telefonie, albo spał, a ja podziwiałam widoki i pisałam z Faustyną.
●Faustynkaaa💝🔥●
F: I jak tam Ci mija podróż?
W: Wsm git, ale Oli coś nagadał Patrykowi i on się ZA BARDZO wczuwa w rolę "OPIEKUNA" mojego..
F: Ulalalala! No to ciekawie będzie!
W: Nie no weź..
F: A może jednak Patryś będzie na pierwszym miejscu zamiast Bartusia? Mmmmmmmm?
W: Fausti.. Naprawdę?
F: Żartuję sobie przecież! A tak to idź z nim spędzać czasss! Bayyy!
W: Z POWAŻANIEM NARA..
●Polubiono wiadomość sercem●
- Wikuś! Wychodzimy - szturchnął mnie chłopak, gdy ja spałam.
- CO SIĘ STAŁO??? - obudziłam się w chuj wystraszona.
- Nic, nic, po prostu już jesteśmy na miejscu - zaśmiał się.
- Dobra, dobra - podniosłam się powoli z miejsca.
Następnie zameldowaliśmy się w hotelu i zadzwoniliśmy do Natalki.
N: No halo, halo, co tam?
W: Już jesteśmy zameldowani w hotelu.
N: To dobrze! - dałam na głośno -mówiący. - ten wyjazd ma być dla Was POZNANIEM się lepszym oraz po prostu MAŁYM odpoczynkiem. Zadania Wam wyślę zaraz na grupie. Jakby coś nie pasowało to dzwońcie, śmiało.
P: A to te zadania jak ktoś wykona najszybciej to coś wygrywa? - wtrącił się Patryk po chwili.
N: Nie Patryś, ale jak ktoś z Was nie zrobi to będzie kara - zaśmiała się.
P: Bez sensu.. - mruknął.
N: Nie marudzić tam! Dobrze, ja już muszę kończyć, bo Oliwier się do mnie dobija..
P: NAURAAA! - rozłączył się chłopak i wyrwał mi telefon z ręki, a następnie zapierdalał do łazienki i się tam zakluczył.
- PATRYK NO!!! - wydarłam się i jebłam mocno w drzwi.
- CSIIII! - śmiał się.
CZYTASZ
♡ What Is Love? ♡ - Bartonii ✔️
Romance❗Dużo wulgaryzmów, mogą się pojawić sceny erotyczne oraz drastyczne❗ ~MELODRAMAT~ Wiktoria to członkini grupowego projektu GenZie. Dziewczyna szybko się zakochuje i dowiaduje nowych rzeczy o swojej rodzinie. Jak poradzi sobie z trudnościami, które s...