1.19

1K 53 72
                                    

Pov. Colt

Jak mi się żyje z uczuciem, że jestem pierwszy dzień w tej szkole, a już wszystkie dziewczyny to moje fanki?
Wspaniale.
Mógłbym tak żyć przez cały czas. Gdy każdy się bije o moje uczucia, ale i tak nikt ich w ten sposób nie dostanie.

Szedłem po korytarzu szukając mojej siostry, ale jej najwidoczniej tutaj nie było.
Całe moje poszukiwania utrudniała mi banda dziewczyn chodzących za mną.
Serio, jak się rozglądałem to na korytarzu stali tylko chłopacy, bo wszystkie laski szły właśnie za mną i chciały nawiązać kontakt, a niektóre nawet od razu zostać moją drugą połówką.

Teraz, gdy chciałem znaleźć Bibi, miałem po dziurki w nosie osobników które się przy mnie kręcą, dlatego wszedłem do kibla i tam mogłem się czuć spokojny, chociaż wiedziałem co mnie czeka za drzwiami.

- Colt? - Usłyszałem czyjś głos.

To był ten emos z mojej klasy, który od razu po wejściu do klasy rzucił mi się w oczy.

- Tak?... - Zapytałem.

- Jestem Edgar. - Przedstawił się. - Chodzimy do tej samej klasy, powinniśmy znać swoje imiona.

- Ah tak... - Szybko wyszedłem z toalety i pobiegłem wzdłuż korytarza.

Czemu w każdym miejscu ktoś musi mi zawracać głowę?...
Gdy tak biegłem, w oko rzuciła mi się dziewczyna, która bez żadnego śledzenia mnie wzrokiem, przeszła obok mnie.
Natychmiast się zatrzymałem i z podziwu nie mogłem przestać na nią patrzeć.
Naprawdę wydaje mi się, jakbym ją już gdzieś widział...

// Skip time //

Lekcje w końcu się skończyły i mogłem w spokoju pójść do domu.
Gdy rozejrzałem się po klasie, zobaczyłem dziewczynę, o której wcześniej była mowa.
Szkoda tylko, że akurat gdy zadzwonił dzwonek.

Wyszedłem z klasy i czekałem przed drzwiami wyjściowymi na tę dziewczynę.

Zauważyłem, że wyszła z klasy, a potem stanęła koło mnie, bo chciała wyjść ze szkoły a ja stałem na jej drodze.

- Przesuniesz się trochę? - Zapytała.

- Jak mi się ładnie przedstawisz to mógłbym.
- Powiedziałem, po czym się uśmiechnąłem.

- Boże debil... - Odpowiedziała. - Jakbyś chciał mnie poderwać, to powiem tyle, że mam chłopaka.

Po tym dziewczyna wyszła, a ja nie wiedziałem co zrobić.
Serio, jedyna dziewczyna która mi zaimponowała właśnie mi powiedziała, że ma chłopaka...?

Nagle przeszedł koło mnie jakiś typek, także z mojej klasy.

- Hej...! - Krzyknąłem, a ten od razu się zatrzymał. - Jestem nowy, i czy mógłbyś mi przedstawić naszą klasę...? Bo niezbyt się znam...

- Ah tak! - Odpowiedział, po czym położył plecak który miał na plecach pod ścianą.
- Pójdziemy po listę uczniów, bo nie chce mi się o każdym opowiadać.

// Skip time //

- I to wszyscy. - Zamknął księgę i odłożył ją na miejsce.

- Fang, posłuchaj mnie... Em... Możesz mi powiedzieć więcej o Shelly...?

Chłopak był strasznie zdziwiony po tym, jaką prośbę odemnie usłyszał.

- Dobra, ale pod jednym warunkiem.
- Odpowiedział. - Później musisz ją odemnie odbić.

Tym razem to ja się zdziwiłem.
Kto normalny prosi o takie rzeczy?

- Mógłbym... Ale jeśli mi się nie uda...?

Zapamiętaj Mnie | FadgarOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz