|Rozdział 1|
~Prolog~Rankiem udałam się do domu mojego najlepszego przyjaciela. Chłopak był mądry i inteligentny. Zawsze pomaga mi w zadaniach domowych i projektach.
Leo uczy się bardzo dobrze i z każdego sprawdzianu dostaje piątki lub szóstki.
Czasem potrafi usiedzieć przy książkach do nocy.
Szłam po chodniku słuchając na słuchawkach piosenki Rihanny. Mogłam słuchać je godzinami. Gdy mama poprosi mnie, żebym posprzątała cały dom, biorę głośnik, łącze się z telefonem i puszczam na Spotify jej playlistę. Gdy byłam już pod jego domem, zauważyłam panią Eveline czyli mamę Leona, która podlewa kwiatki. Przywitałam się z nią i weszłam do domu.- Leo, jestem!
Na górze słyszałam że drzwi otwierają się i zbieganie po schodach.
- Maya! - krzyknęła jego młodsza siostra.
Przytuliłam dziewczynkę I zaraz wchodziłam z nią na pierwsze piętro.
- A gdzie jest Leon? - spytałam.
Emma, wzruszyła ramionami i weszła do z powrotem do swojego pokoju. Ja ruszyłam w stronę czterech ścian Leona.
Zapukałam raz a po drugiej stronie było słychać ciche „proszę”. Był smutny? Płakał? Pociągnęłam za klamkę i ujrzałam chłopaka siedzącego na łóżku.- Co się stało?
Spojrzał na mnie, wstał i mocno mnie przytulił. Coś jest nie tak... Mało kiedy widzę go smutnego a jestem u niego prawie codziennie.
- Leo, odpowiedz.
- Usiądź, powiem ci...
Podeszłam do krzesła i na nim usiadłam.
- Mój dziadek zmarł.
Czułam że w oczach pojawiają mi się łzy.
Pan Simon był taki miły i uprzejmy... Zawsze gdy przyjeżdżałam z moim najlepszym przyjacielem to mówił że jestem piękną dziewczyną i pasuje do Leona. Wstałam i za chwilę znalazłam się koło niego.- Wszystko się ułoży. Zobaczysz. - powiedziałam i starałam łzę z mojego policzka.
- Czemu płaczesz?
Odwróciłam wzrok.
- Nie prawda...
- Przecież widzę. Hej, nie płacz, to nic takiego...
Przerwałam mu.
- Ciii.
Przytuliłam go i pogłaskałam go po plecach.
________________________________
Hejka!
Mam nadzieję że początek książki wam się podoba!
Jeśli popełniłam jakiś błąd, to napisz!
Zapraszam na tik toka:
kornela_booktook
CZYTASZ
Belong you
Teen FictionSzesnastoletnia Maya ma najlepszego przyjaciela Leona z którym jest bardzo zżyta. Pewnego dnia na imprezie urodzinowej zauważa że chłopak całuje się z inną dziewczyną i od razu pojawiają się u niej łzy. Przez następne miesiące, jest smutna i zawiedz...