Pov. Franek😼
Wstałem jak co dzień rano i wcale świata nie pojebało. Ubrałem mojego mega ociekającego dripem techa, uczesałem włoski, umyłem ząbki, zjadłem bardzo pożywne śniadanie składające się z kakałło i wyszedłem do szkółki.W drodze do szkoły zahaczyłem o dom Edgarka bo chciałem go odprowadzić pod szkołę. Niestety chłopaczyna się obraził i powiedział coś w stylu żebym się łaskawie odpierdolił w końcu bo przecież obiecałem wczoraj. On nie rozumie że wczoraj byłem zupełnie innym człowiekiem....
Nie zważając na okrutnie raniące me serce słowa mojego przyszłego niedoszłego chłopaczka chciałem złapać go za rękę i zaprowadzić siłą, niestety Emosina mnie ujebała... Ała.... Teraz zostało mi już tylko 7 palców 😿.
Edgarzysko chciało szybko uciec ale chyba przekonałem go swoim urokiem osobistym aby wysłuchał moich żali.
-Edguuuuś czemu mnie nie kochasz 😿.
-TŁUMACZE CI JAK KROWIE NA ROWIE ŻE JESTEM ZBYT ZAJEBISTY ABY POKOCHAĆ TAKIEGO FRAJERA JAK TY ALE NAJWYRAŹNIEJ MASZ ZA MAŁO PUNKTÓW IQ ŻEBY TO POJĄĆ - Mówiąc to Emos puknął mnie palcem w czoło. Nie rozumiem o co mu chodzi z tymi punktami IQ uważam że 64 to naprawde dobry wynik...
-No ale proszeeeee - zaraz się rozpłacze czemu on mnie nie pokochał...
-Ty serio myślisz że możesz mi czymś zaimponować?? - I sobie poszedł zostawiając mnie rozpłakanego.... On to jest jednak okrutny...ALE WTEDY COŚ DO MNIE DOTARŁO. MUSZE MU CZYMŚ ZAIMPONOWAĆ.
Tylko czym?
Mój urok osobisty ewidentnie nie jest aż taki niesamowity jak przypuszczałem... Może mój największy rekord w subway surfers??
I tak przemyślałem całą drogę do szkoły. Obmyśliłem każdy możliwy sposób poderwania Edgara i doszedłem do wniosku że mój rekord w tej grze dla pro nie jest wcale taki ogromny....
Mam 5 różnych rzeczy które mogą zaimponować Edgarzynce:
1. Mam 5 392 znajomych na Facebooku.
2. Posiadam karty lego ninjago.
3. Wracając do subway surfers mam majątek 278 kluczy.
4. Miałem czerwony pasek w 6 klasie. (reszta lat przebiegła z czerwonym paskiem ale na dupsku).
5. Jak ktoś będzie zaczepiał słodziaka to wyjebe temu komuś moimi zajebistymi kopami kung fu.Myślę że każdy punkt jest warty uwagi.
Wchodząc do budynku szkoły zobaczyłem pod klasą hahających się Bustusia i Czesia.
-elo elo chłopaki gejuszki co was tak jara? - ale ja jestem młodzieżowy kurka wodna. Może to zaimponuje Edgarkowi?
-KIEŁKU MUSISZ ZOBACZYĆ JAKĄ ZAJEBISTOM GRE MAMYI WTEDY UJRZAŁEM CUDO. GRA O NAZWIE POU... WIECIE CO ZA TYM IDZIE??
TAK DOKŁADNIE BĘDĘ W TO FARMIŁ CAŁY DZIEŃ ABY ZROBIĆ SOBIE EMO POU'A I ZAIMPONUJE EDGARZYNCE PRAŻYNCE!!
Tak jak postanowiłem tak zrobiłem. Już po 3 lekcji miałem skończonego emosowego skina ale grałem w to dalej bo wciąga...
Na którejś tam przerwie podszedł Edgarek. EDGAREK PODSZEDŁ SAM Z WŁASNEJ NIEPRZYMUSZONEJ WOLI. ODERWAŁEM SIĘ OD TELEFONIKU. Jednak to on umie wyciągać z uzależnienia...
-coś ty się tak rozwalił na tej ławce jak ruskie na mapie - ZAGADAŁ PIERWSZY DO MNIE!!!
-EDGUŚ SKARBIE MUSZE CI POKAZAĆ COŚ CO CI ZAIMPONUJE!!!
-Przyszedłem z pewnym pytaniem ale już chyba poznałem na nie odpowiedź. - Już chciał odejść ale go zatrzymałem.
-EDGAR NIE ODCHODŹ. SIADAJ I POPATRZ.
-Nook - zbełtał mnie wzrokiem.Usiadł i już chyba chciał mnie wyzywać alw go uprzedziłem.
-Edgarku tak jak wcześniej mówiłeś że nie mam ci czym zaimponować to teraz dopiero zmienisz zdanie.
Chłoptaś popatrzył na mnie z niesmakiem...
-Pacz tylko na to! - Pokazałem mu telefonik i gdy tylko ujrzał mojego cudownego Pou'a oczęta mu się zaświeciły..
-O kurwa... TO JEST ZAJEBISTE!!WIEDZIAŁEM ŻE MU SIĘ SPODOBA.
-CZYLI ZASTANOWISZ SIĘ NAD TRZYMANIEM KONTAKTU ZE MNĄ, BARTUSIEM I CZESTEREM??!!
-być może ale się tak nie podniecaj - EDGUŚ PRÓBOWAŁ UKRYĆ UŚMIECH ZA SZALIKIEM. CZYŻBYM ZDOBYŁ JEGO SERCE?
Przemiłe uczucie przeszło mnie po brzuchu.-------
elo elo 320 tak jestem bumerem tak jak Franuś. Plyzka dawajcie mi jakieś pomysły na rozdziały bo mój mózg to najciemniejsza dziura z wszystkich dziur...Referencje co do wyglądu Emosowego Pou'a:
Wygląda 1:1 jak Edgarzynka nie widzę żadnych różnic.
Słowa:638
CZYTASZ
Załamanie uniwersum - Fangar
Ficção HistóricaPrzebrzydłe Edgarzysko po 2 miesiącach siedzenia na dupie i 8 innych latach nauki indywidualnej (8 lat siedzenia na dupie) dostaje zadanie bojowe aby wyjść z domu, dotykać traqy i uczęszczać do placówki dla inwalidów umysłowych. W owym budynku czych...