Wstęp poznajmy Oliwię King

85 9 2
                                    


Zawszę kochałam piłkę. Dokładnie to od najmłodszych lat. Moi rodzice są związani z piłką nożną choć wykonują inne zawody. Mama jest bibliotekarką a tata jest gitarzystą w zespole Radskins. Oboje należą do jakiejś tajnej organizacji zwanej WZS nie wiem co to znaczy. Po za piłką lubię też śpiewać i tańczyć strzelać z łuku i czytać książki. Za pewne czytanie książek odziedziczyłam po mamię. Mam też ośmioro przyjaciół na czterech łapach z czego jeden zawsze i wszędzie mi towarzyszy co mi nie przeszkadza. Piątka Goldenretriwerów a mają na imię Bamberix Rex Tarzan Reywen Alpe a owczarek niemiecki to Alex jak stary pies mojej mamy. No i koty dwie kicie Mgiełka i Korin. Czasami wymykam się żeby postrzelać z łuku w pobliskim lesie. Uwielbiam to. Nie kiedy też tam tańczę. Najbardziej lubię spędzać czas z moim rodzeństwem są ode mnie młodsi o dwa lata ja mam 13 lat a Qwenn i Mateusz po 10 lat. Ja i Qwenn często odwiedzamy Mateusza w szpitalu. Jak on i Qwenn mieli po pięć lat to niestety spotkał go straszny wypadek. Spadł ze ściany i stracił czucie w nogach przez to nie morze chodzić. Wciąż się obwiniam za to że go nie upilnowałam i że teraz zamiast kopać wspólnie w piłkę gramy w Chińczyka. Za nie długo zaczynam pierwszą klasę w gimnazjum Raymona w którym kiedyś uczyła się moja mama. Tata jest z akademii królewskiej co nie przeszkadzało mamie jak się poznali. Teraz tacie nie przeszkadza że będę w Raymonie. Mam też wielką nadzieję że będę mogła dołączyć do drużyny piłkarskiej w klubie piłkarskim Raymona. Niestety się strasznie obawiam że mnie nie przyjmą. Od ponad 10 lat nie przyjmują dziewczyn do drużyny piłkarskiej a przez to boję się że nie spełni się moje marzenie. Chcę być jak mama i dokonać nie możliwego jak ona i jej drużyna Inazuma Japan. Mama często opowiada o tym jak to z drużyną zostali mistrzami kraju a potem świata uwielbiam tę opowieść. Wtedy świat piłki nożnej był spokojny ale teraz się zmienił. Liczę że będę mogła dołączyć do drużyny i razem dokonamy nie możliwego. Mama nauczyła mnie i rodzeństwo wierzyć w nie możliwe a mnie jeszcze nauczyła wierzyć w sześć absolutnie nie możliwych rzeczy. Ja wierzę że się dostanę do drużyny piłkarskiej i wierzę że kiedyś mój braciszek znowu będzie chodził. Nazywam się Oliwia King.










I brawo jest wstęp i od razu wyjaśnię to ta sama książka tylko że będzie zmieniona po prostu nie chce mi się zmieniać więc poprzednią usunęłam i wszystko piszę od nowa mam nadzieję że ten krótki wstęp się wam spodobał zostawcie gwiazdkę i soczysty komentarz będzie mi miło jak coś napiszecie.

I zapraszam na pierwszy rozdział w którym będzie wielka (mam nadzieję) przygoda z pewnym misiem w czerwonym kapeluszy wiecie o co chodzi a poi za tym Oliwia pozna kapitana drużyny Raymona Ricardo to będzie wakacyjny i Londyński futbol. Na razie.

Inazuma Eleven GO: Słuchaj głosu serca(pisane od nowa)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz