1. Powrót

1.3K 128 71
                                    

„Wszyscy jesteśmy oszustami i wszyscy staramy się zrobić co w naszej mocy, żeby podtrzymać wieżę iluzji i źle umiejscowionych nadziei."

Brent Weeks, Okaleczone oko

*** 4 lata później ***

Od wydarzeń, które na zawsze zmieniły życie Aurory minęły cztery lata. Przeżyła. Ledwo, ale najważniejsze, że żyła. Choć dla niej to marne pocieszenie. W zamachu zginął jej ukochany. Tyle co powiedzieli sobie sakramentalne „tak", a Bóg odebrał jej ukochanego i dziecko, które rosło w jej łonie. Miała powiedzieć o nim Federico w trakcie przyjęcia weselnego. Miał to być jej prezent dla niego, a tym czasem nie dane jej było go o tym powiadomić ani nie dane było jej samej urodzić i wychować jego dziecka.

Poza Federico w zamachu w dniu ich ślubu zginęli również jej ukochani teściowe. Ludzie, którzy po śmierci jej własnych rodziców zajęli się jej dalszym wychowaniem. Straciła wszystkie najważniejsze w jej życiu osoby. Te, które było jej dane poznać i tą istotkę, o której istnieniu wiedziała od kilku dni.

Wszystko stało się z rozkazu jednej osoby. Tak Bóg odebrał jej najważniejsze osoby w jej życiu. Teraz po tych czterech latach to ona postanowiła odebrać mu jedyne, co się dla niego liczy. Jego własne życie. Misja jest samobójcza, ale i tak w jej życiu nie ma nic, co mogłoby ją trzymać na tym świecie. Po śmierci Alessandro Marchetti sama w końcu będzie mogła zaznać spokoju i połączyć się w wieczności z ukochanym Federico i ich nienarodzonym dzieckiem.

Przez moment po zamachu musiała chyba umrzeć, bo w jej głowie pokazał się obraz jej zmarłych rodziców. Mogła z nimi porozmawiać i ich dotknąć. Niestety odratowano ją więc nie było jej dane odnaleźć się w zaświatach z Federico. Ten ostatni raz spojrzeć na jego twarz i powiedzieć mu jak bardzo go kocha.

***

Pierwsze swoje kroki po powrocie do Palermo Aurora skierowała na cmentarz Camposanto di Santo Spirito, gdzie poza jej rodzicami pochowany został Federico oraz jego rodzice, a także dla świata również ona sama. Musiała umrzeć, żeby móc w spokoju odzyskać siły po tym, co się wydarzyło i zaplanować swoją zemstę.

Poza planem dotarcia do Alessandro musiała też nauczyć się walki, posługiwania bronią, a także urealnić swoją przykrywkę tancerki erotycznej. Od dwóch lat brała lekcje erotycznego tańca na rurze oraz striptizu, a przez ostatni rok pracowała w klubie ze striptizem w Paryżu. Musiała pokonać własny wstyd, żeby od razu nie została zdemaskowana.

W końcu nie miała nikogo, kto mógłby nie zaakceptować drogi jaką postanowiła kroczyć. Wprawdzie był Pasquale, przyjaciel Federico, który jej w tym wszystkim pomógł, ale on był dla niej tylko przyjacielem. Nie mógł jej przecież zabronić kroczenia własną drogą.

Po kilku minutach w końcu dojechała do celu. Pomimo pięknego, lipcowego dnia przez jej ciało przeszedł zimny dreszcz, gdy tylko przekroczyła bramę nekropolii. Zawsze cmentarze wzbudzały w niej niepokój, a teraz gdy poza grobem rodziców musi stawić również czoło grobowi Federico to ten niepokój jeszcze bardziej się w niej pogłębiał.

Poszła w miejsce, które przez telefon wskazał jej Pasquale. Nie mogła być nawet na pogrzebie. Szczególnie, że dla świata zginęła ona wraz z Federico. Siłą rzeczy przez to nie wiedziała, gdzie został on pochowany. Wiedziała jedynie, że w oddzielnym grobie niż jej rodzice.

Miała trochę pretensji o to do Pasquale'a, bo w końcu to jej rodzice i nie widziała problemu w tym, żeby jej teściowe i mąż leżeli razem z nimi. Pasquale tłumaczył jej to tym, że jak już ujawni się światu to wtedy prościej będzie przenieść ich do grobu jej rodziców.

Mroczne pożądanie #1 ILUZJA (+18)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz