1.

59 4 0
                                    

Hailie

  Lerzałam własinie w lurzku gdy do pokoju weszkl chłopcy.

-Hailie!!!- wrzasnoł Dylan, a ja zakryłam uszy z tak nagłego hałasu

-Jak się czujesz droga Hailie?

-dobrze

Rozejrzałam się po szpitalnym pokoju, nie był zbyt wielki ale udało się w nim zmieścić kanape, dwa fotele, taboret, mały telewizor, łuuezko, szafeczke nocną i spszęt szpitalny, ale na człe szczęsicie miałam własną toalete.

    Własinie do sali weszli Will i Matt

-Kiedy mogę z tont wyjść?

-Prawdopodobnie jutro, ale jak wszystko będzie dobrze to jeszcze dziś- powiedział Vincent siadając na fotelu. dzwi do salki się otworzyły i staneła w nich pielęgniarka

-Dzień dobry, czy mogła bym zabrać Panienke Monet na badania?

-Oczywiście- powiedziałam siadając na wusku ktury poctawiła mi pielęgniarka

Mateo

  Heilie zabrali na badania, a ja zostałem sam w sali z jej bracimi

-Mateo?

-tak

-Skąd wiedziałeś co zrobić kiedy hailie zemdlała?

-Yyyyy... Miałem kurs bo wiecie w angli pełnoletność jest od lat 18 imiałem tak ze cztery kursy pierwszej pomocy w tym jeden co robić gdy osoba z cukrzycą zemdleje...........

  Zawibrowal mi telefon zamarłem dzwonila do mnie moja ex 

-Pszepraszam na chwile- powiedziałem wstając i wychodząc z salki

*rozmowa Mateo i Stelli

-Halo?

----------------------------------------------------------------------------------------

hejo chciałam jeszcze na szypko podziękować Iza_Bela1809 ta ksiąrzka jest pisana jako kontnuacja jej książki więcej jutro

Czemu Stella dzwoni do Mateo?

Czy badania Hailie będom pozytywne? 

201 słów











Heilie Monet i szustka braci( kontynuacja książki Jza_Bela1809 )( zawieszona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz