Rozdział 14

242 7 2
                                    


( Robię skip time żeby nie było nudne)

Po przefarbowaniu włosów na czerwono poszłam do domu genzie żeby pokazać innym moją metamorfozę miałam wielką nadzieję żeby tam nie było przemka i julki . Kiedy weszłam do domu genzie był tam przemek ale bez julki trochę się ucieszyłam

- mogę powąchać - zaskoczyły mnie słowa przemka ale pozwoliłam mu

Pov: przemek

Chciałem zobaczyć na nagrywkach wikę żeby się jej zapytać czy się lepiej czuje ale jej nie było odrazu po nagrywkach miałem jechać do jej domu żeby zobaczyć czy wszystko jest okej kiedy miałem już wychodzić to ktoś wszedł do domu na początku nie poznałem jej bo ona nie miała czerwonych włosów chciałem sprawdzić czy jej włosy pachną tak samo jak wcześniej dlatego zapytałem jej się czy mogę powąchać. One nie pachniały wiką tylko farbą ale to było oczywiste jak nie dawno wróciła z friziera wtedy poczułem się jak to totalny idiota a qry przy stole się ze mnie zaczął śmiać

I ty mówisz że do niej nic już nie czujesz - podszedłem do qrego

- sam nie wiem kiedy przyszła Julka to uczucie nagle zgasło a dzisiaj się znowu pojawiło - sam nie wiedziałem co się ze mną dzieje znowu coś poczułem do wiki co ty robisz przemek przecież jesteś z julką

- takkkk - zamiast mi pomóc to się wydarł na cały głos

- jako przyjaciel powinieneś mi pomóc a nie się drzeć bo zaraz domownicy będą się pytać co tu się dzieje - powiedziałem do niego cicho

- dobra - kiedy qry chciał coś powiedzieć to nagle wbiegła julka

- Przemek musimy pogadać - nie wiedziałem o czym chcę gadać ale się zgodziłem

- to puźniej do ciebie przyjdę i pogadamy - qry poszedł. Nie Chciałem tu taj gadać bo jest dużo osób dlatego zaproponowałem jej

- może pójdziemy do mnie do domu tam pogadamy bo tutaj jest dużo osób i nie chce żeby ktoś z ekipy albo genzie słyszeli naszą rozmowę - widać było po niej że chciała to mieć za sobą ale ostatecznie się zgodziła. Poszliśmy do mojego auta. Całą drogę myślałem jak to się stało że się zgodziłem na ten związek wtedy jak się pocałowaliśmy to nic do niej nie poczułem. Nic nie pamiętałem od kąt z julką weszliśmy do mojego domu jedynie rano obudziłem w łóżku obok julki ona wtedy mi powiedziała że jej zaproponowałem związek od tamtego momentu wogóle się nie całowaliśmy

- już jesteśmy - poszliśmy do mojego domu

- to o czym chciałaś pogadać - zapytałem dziewczynę ale ona się nie odezwała

- akurat jak gadamy to poruszę jeden temat, możesz mi wyjaśnić jakim cudem od kąt poszliśmy do mojego domu do dzisiejszego rana nic nie pamiętam , dziwne co nie - zacząłem pytać o to dziewczynę bo w końcu zdałem sobie sprawę że ja do niej nic nie czuję i że wtedy w parku musiało coś się stać

- no kurwa powiedz coś a nie siedzisz cicho- krzyknąłem na nią żeby w końcu się odezwała

- od zawsze byłam w tobie zakochana nawet kłóciłam się o ciebie z zuzią - nagle przerwała nie chciałem jej przerywać dlatego czekałem jak dalej mówić

- kiedy byłeś z zuzią byłam o ciebie zazdrosna puźniej się przyprowadziłam gdzieś indziej gdyby nie mój kolega który tu mieszka to bym się nie dowiedziała że zerwaliście - wtedy mnie zamurowało bo nie wiedziałem że ona ma tutaj jakiegoś informatora

- kto to jest bo nikt inny oprócz ekipy i genzie nie wie - musiałem się dowiedzieć kto jej dawał te informacje

- to był zwykły przychodnia który usłyszał jak zuzia mówiła że z tobą nie jest - wtedy moje podejrzenia znikły że to jest ktoś z ekipy

- i wtedy pomyślałam że może mi się uda i że może będziemy razem - byłem zaskoczony jej odpowiedzią

- dlatego przyjechałam tutaj kiedy dziewczyny wróciły to pomyślałam że ten jeden pocałunek coś będzie znaczył dlatego..- musiałem jej przerwać

- no to źle myślałaś

- w tej butelce co dałam ci się napić to było piwo tylko smakowało jak sok truskawkowy bi tam dodałam trochę tego soku i wtedy byłeś pianny i od razu poszłeś spać i jak wstałeś to ja ci to wmówiłam - byłem tak wkurzony ale byłem ciekaw z kąt dowiedziała się reszta

- to jak mi to wmówiłaś rano to jakim cudem Qry i reszta dowiedzieli się że jesteśmy razem w nocy - mówiłem to krzycząc na dziewczynę

- bo qry wczoraj w nocy do ciebie przyszedł żeby z tobą pogadać ale ja powiedziałam że śpisz po tym że zapytałeś się mnie o związek - wtedy się tak wkurzyłem że chciałem żeby wogóle ona nie pojawiła się w mojim życiu

- wynoś się i nigdy do mnie nie pisz wystarczająco namieszałaś w mojim życiu - wydarłem się na nią i postanowiłem że zadzwonię do Qrego

Qry
*** *** **98

- halo

- możesz teraz przyjechać do mnie muszę ci coś powiedzieć - chciałem jak najszybciej z nim pogadać o tym co się stało

- jasne zaraz będę

__________________________________
Ten rozdział jest troszkę dłuższy od innych

Czy nam Się Uda ? // Karoniixprzemek.proOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz