Rozdział fluff :3
Nawet nie wiecie jak wielka ochote mialem napisac angst ale no jednak nie napisalem.Raczej nie ma żadnych ostrzeżeń
★
Po domu rodziny Tenma rozlegał się tępy dźwięk szkła, naczyń obijających sie o siebie nawzajem oraz szum wody płynącej z kranu. Tsukasa stał nad zlewem domywając ostatnie brudne naczynia, które pozostały po jego kulinarnych wybrykach nucąc i cicho podśpiewując przy tym słowa jednej z jego ulubionych piosenek w wykonaniu jego grupy.
- Sekai kaitai juubyou mae!? matte matte matte.
Mada mada issho shiyo? no kontan desu - Blondyn śpiewał cicho pod nosem wycierając mokre ręce o spodnie aby je osuszyć po czym pokierował się w stronę piekarnika kucając po chwili aby skontrolować przez szybę stan czekoladowych ciasteczek, które znajdowały się w środku. Uśmiechnął się pewnie do siebie widząc ciastka, które wyglądały w prost perfekcyjnie a następnie wstał i usiadł na wysokim krześle przy wyspie kuchennej w oczekiwaniu, aż jego wypieki bedą gotowe, perfekcyjnie upieczone.Oczywiste było to, że taka gwiazda jak on musiała dopilnować aby wszystko poszło tak, jak należy. Idealnie przygotowane ciasto, idealna temperatura w piekarniku, idealny kształt, idealny smak. Wszystko musiało być w nich idealne, w końcu to nie były ciastka dla byle kogo. Trudził się tak dla jego obiektu westchnień, jego póki co najlepszego przyjaciela. Którym nie będzie, jeśli wszystko pójdzie tak, jak należy. Rui, bo tak się nazywał chłopak, dla którego Tsukasa przechodził samego siebie w dopilnowywaniu aby wszystko dobrze poszło, był w oczach Tsukasy idealny. Nie mówiąc już nawet o tym jaki był dla niego piękny, atrakcyjny, był on idealnym materiałem na partnera. Opiekuńczy, wyrozumiały, troskliwy, zawsze szukał rozwiązań nawet jeśli wydawałoby się, że żadnego rozwiązania nie ma, stwał na głowie aby wszyscy byli szczęśliwi nawet gdy on sam nie był, troszczył się o innych bardziej niż o siebie samego i stawiał ich na pierwszym miejscu (blondynowi bardzo to czasami przeszkadzało, iż uważał on, że Rui też zasługiwał na odpoczynek i wsparcie ze strony innych, ale był on zbyt uparty żeby poprosić o pomoc, czy chociażby ją zaakceptować gdy była mu ona oferowana). Do tego nie brakowało mu kreatywności, samodzielności, a Tsukasa sam był pełen podziwu patrząc czasami na roboty i inne wynalazki, które tworzył. To nie było nic dziwnego, że ognistooki chłopak się w nim zakochał.
Stukał opuszkmi palców w stół z niecierpliwością czekając aż słodycze się upieką, a on będzie mógł je udekorować. W głowie miał już cały plan na ozdobienie wypieków. Ba! On miał plan na całe to wydarzenie. W jego głowie poukładany był cały przebieg sytuacji. Krokiem numer jeden było zapytanie się Rui'ego czy będzie sie chciał spotkać w pobliżu Phoenix Wonderland w środę, 14 lutego około 16.30, aby oboje mieli wystarczająco dużo czasu na przygotowanie się. Oczywiście powiedzenie Rui'emu powodu spotkania nie wchodziło w grę, więc musiał zachowywać się naturalnie, aby ten niczego nie podejrzewał. Krok numer dwa, jeżeli oczywiście Rui się zgodzi, składał się z spotkania się z fioletowowłosym chłopakiem i udania się z nim na diabelski młyn. Ostatnim już krokiem było wręczenie mu prezentu oraz wyznanie mu swoich uczuć (Tsukasa odczuwał zbyt wielkie zażenowanie pytaniem się go wprost czy "zostanie jego walentynką") a potem ewentualne zapytanie go, czy zechce zostać jego chłopakiem.
Mimo iż miał on ułożony plan, i nawet przemyślał już, jakich słów użyć, aby wyznać drugiemu swoje uczucia, dalej się stresował. I to cholernie stresował. W końcu Rui był jego najlepszym przyjacielem. Najważniejszą osobą zaraz po jego siostrze i bracie (Toya Tenma real). Nie chciał go stracić przez jakieś głupie uczucia, których nie potrafił w sobie stłumić. Zwłaszcza, że jeżeli oboje będą ze sobą zamknięci w jednym wagoniku Bóg wie ile nad ziemią, nie będzie drogi ucieczki. Wszystko w jednym momencie może przemienić się w bardzo niezręczny koszmar. Ale nie. Nie może do siebie dopuszczać takich myśli. Nie ma takiej opcji! On jest gwiazdą. Nie ma dla niego rzeczy nie możliwych! Zrobi to, da sobie radę, nie będzie uciekać i wreszcie powie drugiemu chlopakowi co do niego czuje.

CZYTASZ
➪ 𝗥𝘂𝗶𝗸𝗮𝘀𝗮 𝗢𝗻𝗲𝘀𝗵𝗼𝘁𝘀 !! ♡✮ ⋆ ˚。𖦹 ⋆。°✩
Fanfic♡✮ ⋆ ˚。𖦹 ⋆。°✩ 𝒲𝒾𝓉𝒶𝓂 !! ➪ zapraszam do mojej książki z oneshotami z shipem Ruikasa ;3 Nie będę się tutaj zbyt wiele rozpisywać bo wszystkie informacje znajdą się w pierwszym rozdziale książki ➪ 𝒲ℯ𝓁𝒸ℴ𝓂ℯ 𝓌𝓃𝒹 𝒽𝒶𝓋ℯ 𝒶 𝓋𝓇ℯ𝒶𝓉 𝓉𝒾𝓂ℯ »