Bakugou i deku pojechali do Starbucksa i tam nagle zobaczyli gang mafii z japon. Ta mafia była bardzo niebezpieczna bo jeździli na hobby horsach. Bakugou jak to zobaczył zamienił się w wilkołaka na własne życzenie wziol dekusia na barana i zaczol biec. Ta gonitwa trwała tak z 5 godzin a po tych pięciu godzinach niestety konie przeciwnej mafii zaczęły być agresywne, i zaczly atakować się nawzajem. Na początku nikt nie widział o co chodzi a tu nagle każdy się dowiedział. To była zła czarownica która zmieniała wszystkie koniki w agresywne koniki. Ta czarownica miala tylko jedno zyczenia zabic wszystkie hobby horsy. Czemu pytanie, ponieważ jak była mała hobby horsy zabiły jej całą rodzinę.
(Jak wyglądało to zabujstwo)
Malutka czarownica bawiła się ze swoim hobby horsem miała całą stajnie i opiekowała się hobby horsiami koleżanek za pieniądze. Była mała bizzneswomen. A tu nagle hobby horse uciekł jej z zagrody i zaczął biec. Tak biegł ze nadział się na odbyt ojca czarownicy o imieniu Krysia. I w taki sposób zabił ojca a potem po kolejny zabijał całą rodzinę, dla zabawy.Wracamy do historii bakugou i dekusia
-uwu bakugou cemu nas ta mafia goniła przecież jesteśmy dobrymi obywatelami owo- powiedział swoim uroczym a zarazem pięknym soczystym, podniecającym, uwodzicielskim, ślicznym, przecudownym, jak z obrazka, piekniutkim głosem.
-dowiesz się w swojim czasie deku oi oi oi a teraz musimy uciec bo zaraz agresywne koniki nas zabiją i jedyne co z nas zostabie to mieso mielone. One zabija poprzez odbyt więc chroń go bo cię rozerwą na strzępy.
Jak bakugou i deku dostali się do domu nagle przypomnienie se o szkole. Więc poszli do niej i bakugou jako nauczyciel zaczął nauczać dzieci a deku jako przeciętny Polak z podstawówki zaczął sprzedawać towar na zapleczu dzień jak co dzień.
I w taki sposób minęły kilka dni. Nagle deku przypomniał sobie o urodzinach bakugou i stwierdził że musi coś mu kupić lub zrobić. Pomyślał sobie że co tak naprawdę bakugou lubi najbardziej. Myślał i myślał a nagle przypomniał o wspólnej zabawie w kantorku i o jego uroczym klopsie. Więc postanowił że tym razem zamiast klopsa da mu żółtą wodę.
Przez dwa dni uczył się jak sikać na psa i po tym dwóch dniach które w cale nie były takie proste czuł się gotowy. Przed tym poszedł jeszcze do sklepu kupić mały prezent 🎁. Były to poduszka z twarzą bakugou, lampka w kształcie kury i ze świecącym jajkiem oraz koc który miał wzór mięsa drobiowego.
Natrzedl dzień urodzin bakugou w końcu dekus nije mógł się doczekać. Malutka omega przygotowała wszystko i postanowiła przestraszyć bakugou. Był ranek więc deku zakradł się do łazienki, w której bakugou aktualnie się kompal. Wszedł i zobaczył bakugou którego oblewa wodą było to tak podniecające że już nie mógł wytrzymać. Niestety wiedział że dziś mają szkołę więc wiedział ze połowę prezentu da rano a ta druga połowę prezentu ta bardziej podniecająca da wieczorem. Ale nagle bakugou się odwrócił a deku zobaczył wielki tatuaż z agresywnym wilkiem. Dekus był przerażony i smutny dlaczego bakugou ukrywał taką ważną rzecz przed nim, był rozpaczony. Bakugou jak zobaczył że deku się na niego patrzy to szybko schował swoje plecy.
-deku to nie tak jak myślisz-
-ja już nie wiem co o tym myśleć tatusiu. Potrzebuje trochę czasu dla siebie.
~~~~~~~~~~~~~
Jezu kolejny piękny chapter strasznie lubię pisać ze bakugou zmienia się w wilkołaka więc kolejny czapter. Ostatnio stwierdziłam że zrobiłam wieki postęp jak będziecie jeszcze raz czytać od początku mają książkę to się ze mną zgodzicie. Stwierdziłam że zrobię taki dramatyczny koniec a co mogę i lubię. Może narazie nie wiecie o co chodzi ale w szyszki swoim czasie dziękuję i dowidzenia do następnego
CZYTASZ
Muj kohany baka 🥵🤭🗿bakudeku🚽🥹
WerewolfMoja biografia, deku ma zaimki - cat/kitten, them/they, he, she,it ( książka pisana na serio) mam nadzieje ze wam sie spodoba hshshhshs Duzo sexu i przekleństwa ( narkotyczki tez sa Uwu) Mam 6 z polskiego wiec nie ma żadnych błędów. ( jestem analfa...