Po zapoznaniu się z otoczeniem, zaczęły zwiedzanie tego pięknego miasta. Pani od niemieckiego, nie była jakoś szczególnie wszystkim zauroczona jak Sarah, ale ona pewnie tu była już z 50 razy.
Na pierwszy strzał - Brama Brandenburska, czyli najbardziej wyczekiwany przez 8 klasistkę obiekt Niemiec.
Po zrobieniu około 100 zdjęć i wysłaniu ich znajomym na Snapie, poszły dalej. To wszystko było tak niesamowite...
Zwiedzały około 6 godzin. Zmęczone ciągłym chodzeniem w końcu udały się do apartamentu. Do Jugendherberge to nie, bo to za plebsowe.
Po wejściu do hotelu, dostały klucz do pokoju i odnalazły go na 3 piętrze budynku. 25 pokój - fajna liczba - pomyślała Sarah. Kojarzyło jej się to z czymś.
Po wejściu do pokoju, rozpakowały się i zapoznały z nowym otoczeniem. Berlińskie pokoje były bardzo okazałe. Takie typowe dla Niemiec. Były dość zbliżone do wystroju pokojów w Polsce, przynajmniej ten. Zrobił na Sarah wrażenie, ponieważ ona zachwycała się wszystkim co niemieckie.
***
Minęły około dwie godziny. Sarah szła już spać. Pierwsza noc w nowym miejscu zawsze jest trudna, ale jeszcze na żadnym wyjeździe nie czuła się tak bezpiecznie jak tu. Zapewne zależy to od tego, z kim się gdzieś jest. Z zaufaną osobą zawsze jest dobrze...

CZYTASZ
NUR MIT DIR
AdventureSarah Meier jest wybitna z języka niemieckiego. Wygrała konkurs z tej dziedziny i poleciała ze swoją ulubioną nauczycielką do Berlina. Było to jej największe marzenie. Niestety, nie mogła w pełni cieszyć się z tego wyjazdu, gdyż jej przyjaciółka mia...