~{Rozdział 22}~

93 7 4
                                    

~{Gabriel}~

Wcinałem sernik i spoglądałem na Riccarda, który ciągle się do mnie uśmiechał. Ma uroczy uśmiech. Nigdy nie przypuszczałem, że zostanie moim chłopakiem....ale dobra teraz trzeba skupić się na załatwieniu w kartach Uno Aitora.

-4+ AITOR!

-O TY GARNKU

-TE, JAK JUZ TO GABI

-PFF A MA TO JAKĄ KOLWIEK RÓŻNICE? GARNEK CZY GABI TO I TAK TWOJE "NICKI"

-EH, NO ALE SZCZERZE W TWOIM WYPADKU JEST TAK SAMO: GAD, MAŁPA

-O TY ŚLEDZIU

-WYPRASZAM SOBIE. TAKIEGO "NICKU" NIE USTAWIAŁEM

-ALE JA CI USTAWIŁEM

-TO JA CI TEŻ DODAM "NICK"....O! JUŻ WIEM: BIGOS

-JAKI BIGOS

-BIGOSOWATY.

-AHA?

-CO BIGOSIE

-CICHO BĄDŹ ŚLEDZIU

Spojrzałem na Riccarda, który podczas naszej konserwacji z Aitorem zjadł cały sernik.

-NO CO, GŁODNY BYŁEM.- rzekł brunet


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pozdrawiam<333
Miłego dnia/nocy<33
W poniedziałek jadę na wycieczkę 😎✌️
Chociaż mnie na matmie i polskim nie będzie 🤙
❣️💗

❣️Od Przyjaźni Do Miłości❣️~Gabi x Riccardo~{Shindou x Kirino}~Rantaku~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz