-No dobra-wstałem z łóżka a zamną niższy blondyn.
-Dobra chodzicie-Powiedział Jeongin ciągnąc seungmina za sobą,poszliśmy za nimi.
~*~Wyszliśmy na miasto szłem z Seungminem więc pomyślałem że to odpowiedni pomysł zapytać go o jego relacje z Rudym.
-Wytłumaczysz mi co jest pomiędzy toną a nim-wstałem na chłopaka za nami.
-Jakby to powiedzieć.. Jesteśmy razem..-powiedział cicho chłopak.
-Co mówiłeś bo nie usłyszałem- powiedziałem podśmiewając się z już czerwonego chłopaka.
-JESTEŚMY RAZEM-krzykną mi do ucha,na co się zdrygłem.
-Czekaj co jesteście razem? Ty tak na serio?-zapytałem zdziwiony. Każdy patrzył tylko na nas, chłopak schował głowę w ręce.
-ZABIJE CIE HYUNJIN-krzyknął Seungmin i odszedł odemnie. Próbowałem dogonić,aż dogoniłem.
-No przepraszam mój przyjacielu jedeny niepowtarzalny nie obrażaj się na mnie-powiedziałem uśmiechając się na co ten mnie walnął w brzuch. Oddałem mu w ramię.
-A idź, idę do Jeongina i Felixa-powiedział odsuwając się.
-Aha zostawiasz mnie?- udawałem że się obrażam.
-Dokładnie to robię złotko-odpowiedział uśmiechając się szeroko.
pov:Felix
-Słyszałeś Felix Hyunjin tu przyjdzie razem z moim chło- znaczy Seungminem-odpowiedział na co się uśmiechnąłem.
-Wyrwę go do końca wycieczki ale chce za to jeszcze jednego kebaba-odpowiedziałem dumny z siebie na co Jeongin zaniemówił.
-No to dawaj idą tutaj-wskazał na chłopaków, podszedłem do czarno włosego. Uśmiechnąłem się do niego poczym po chwili odwzajemnił uśmiech.
~*~
Mieliśmy czas wolny, więc ja Hyunjin Seungmin i I.n poszliśmy na lody.
-Jakie chcecie lody?-zapytał Seungmin.
-Truskawkowe-powiedział wtulony w niego chłopak.
-Czekoladowe a ty Hyunjin?-zapytałem a chłopak posmutniał.
-Hm wsumie nie mam ochoty na lody-odpowiedział Hyunjin
-No niech ci będzie- powiedział Seungmin zamawiając lody dla nas.