Rozdział 1

70 4 2
                                    

Angela jak codzień obudziła sie rano z uśmiechem wiedząc ,że już dziś kończy 15 lat , i z myślą że jej impreza będzie najlepsza ze wszystkich . Dziewczyna ubrała sie po czym poszła do łazienki się ogarnąć , umyła sie ,uczesała i pomalowała i zeszła na dół na śniadanie ,na dole czekała mama i siostra siedząc przy stole . Kocham ich pomyślała widząc siostre i mame , znają mnie przecież najlepiej ,dlatego uszykowali moje ulubione jedzienie jejku zrobili mi puncake , kiedy usiadła do stołu uśmiechneły się jednocześnie mówiąc mi smacznego księżniczko , ona podziękowała i zaczęła jeść ze smakiem . Kiedy Angela skończyła jeść , mama dała jej koperte , nie otwierała jej czekała najpierw na prezent od siostry , Arianna dała jej sklejke z ich zdjęć , Andzi (czyli Angela) była zadowolona i jak to siostry przytuliły się po czym , mama powiedziała , a w smumie bardziej zapytała kiedy Angela otworzy jej koperte , odpowiedziała że wieczorem na jej słodkiej szesnastce (imprezie ) . Po czym mama powiedziała ,dobrze. Jubilatka ma urodziny więc nie poszła do szkoły ale za to mama poszła do pracy , a siostra do szkoły sie uczyć . Kiedy wszyscy wyszli a ona została sama , postanowiła zrobić liste jej idealnej imprezy .

*Jako Angela jej myśli gdy robiła liste*
Kurde mam już szesnaście lat jakie moge mieć pomysły .. Ehhhh no dobra ...pierwsze to by kupić na impreze dużo fajnuch rzeczy co rozbawi innych ... No dobra dalej drugie to mieć zespół na imprezie najlepiej one direction lub 5Sos , to zobacze i ostatniez listy to będzie .... Pojechać gdzieś gdzie poznam miłość swojego życia .. Okay to koniec listy teraz zadzwonie do koleżanki by przekazała w szkole ,że u mnie jest dzisiaj o 18.00 impreza urodzinowa .. .
*rozmowa z koleżanką Angela czyli A i Jesika czyli J *
A:Hej kochana , mam prośbe ..
J:Hejj misia , jaką ..?
A: Przekażesz że robie impreze urodzinową , u mnie o 18.00?
J:Spoko wiesz że możesz na mnie liczyć ... Plus .. Wszystkiego Najlepszego kochana siostrzyczko moja heh.:*
A:Dzięki , hehe to ja bedę kończyć bo impreza sama sie nie zrobi ..
J: Dobraa papapapa :*
A:Paaa. :*
*narrator opisujący Angele*
Angela po rozmowie , posprzątała dom po czym , poszła do sklepu i pokupywała kilka rzeczy . Po czym zblizala sie godzina jej urodzin , gdy nagle zadzwonił do niej telefon ...
*dzwoni jesika *
A:co chcesz misia? 
J:mam złą wiadomość..
A:co się stało??
J:.....
A:No odezwij się proszę...
J:aaa, wszyscy przyjdą na twoje urodziny kochana :-*
A:ehhhh
J:nie Cieszysz się?
A: ciesze...
J: no. To pa.. Do zobaczenia
A:ok pa
*myśli angeliki*
Ehhhh,  to dobrze że wszyscy przyjdą, ale to dopiero za półtora godz...
*pukanie do drzwi *
Co, kto tak wcześnie..?
No idę idę otworzyć...
W drzwiach pojawił się Lukę,najprzystojniejszy chłopak jakiego widziałam, poczułam że to ktoś dla mnie... Ale pozory szybko mylą... Wszedł przywitał się,  zjadł,i usiadł nagle koło mnie,  to było cudowne dopóki nie doszła noc,  wtedy zaczęła się impreza moja było cudownie dostałam dużo prezentów. I nie tylko heh,  gdy wszyscy się rozeszli ja zostałam sama z Lukiem. Czułam się jak w niebie...przestał się ze mną to był mój pierwszy raz kocham go,  jesteśmy parą. I to się liczy... Później otworzyłam prezent od mamy był cudowny,  wycieczka do Lorette de Mar, niestety termin był dopiero za rok ehhhh... I to miałam,jechać z siostrą masakra....
*kilka tygodni później *
Obudziłam się z myślą że koło mnie będzie leżał mój Luke, ale to był niestety tylko sen ah.. Na szczęście zaraz zobaczę go w szkole. <3
Gdy dotarłam do szkoły doznałam szoku jakiego, tam doświadczyłam to był Luke., mój Luke....on.. Przez niego moje życie legnie w gruzach, zaraz podejde do tej szmaty i ja opierdole., ale to co tam zauważyłam to nie liczyłam na to nigdy...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 29, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Do zakochania jeden krokOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz