Zoe siedziała na przystanku i czekała na autobus w między czasie rozmawiając z jakimś randomowym dziadkiem. W między czasie pożegnała się z jej przyjaciółka Kateriną
i wsiadła do autobusu. Zoe była już ostro podpita,dzwoniła do ,,byczka "nieświadoma swoich słów. Zanim się zorientowała wyjebało ją na jakiś przystanek. Nagle ją oświeciło i zobaczyła wielki kościół w pięknych okazałych kolorach z ogromnym krzyżem na ścianie pod dzwonem. Zachwyciła się i rozglądała się w środku gdy ujrzała anioła w fioletowych ustach z różowymi masownymi policzkami, ubrana na czarno- biało.
- Czego tu szukasz dziecko?- odezwała się w końcu piękna istota.
- Muszę się wyszczać. - rzekła pijana Zoe.
Bohaterka ruszyła w jakąś stronę za zakonnica, która zaczęła ją wypytywać o jej wiarę. Zoe najebana w cztery dupy odpowiedziała myśląc, że to jest zabawne,,Wierze w świadków Jechowych". Zakonnica stanęła w miejscu i spojrzała się na nią z przerażeniem wyrysowanym na jej twarzy, urzekł się odrazu po odpowiedzi. Nie mogła pojąć co właśnie odjebała. Udała się nareszcie do toalety i wypróżniła się. Następne wyszła z kościoła nie wiedząc jeszcze jak bardzo ta noc zmieni jej życie...CIĄG DALSZY NASTĄPI (MOŻE)

YOU ARE READING
Moja zakonnica
RomancePewna dziewczyna chce nawrócić się do wiary w Boga. Przy jej drodze napotyka zakonnice, która odmieni jej życie na zawsze