42. Bad ending 😔

165 13 22
                                    

Pov. Edgar.
Ostatnio kiedy Kieł i ekipa zrobili nam pranka to wraz z Chesterem uznaliśmy że oj napewno tak więcej nie będzie.

Zerwałem z Fangiem i kazałem mu wypierdalać do Holandii na truskawki ale tego chyba nie zrobił. I to dobrze bo potem z Czitoskiem sami wyjechaliśmy tam zagramanice i stworzyliśmy razem biznes składający się na produkcji mydła. W sumie była nas trójka : Chester, ja i ja. Pozdro super się bawię na Kiribati a ludzie są tu o wiele lepsi niż w smutnej polszy.

------------
Kochani ze smutkiem ogłaszam że jak narazie będzie to ostatni rozdział w tej ksiazce.

I to nie jest żart na prima aprilis ale wsm wydaje mi się to spoko okazja aby zawiesić książkę do odwołania.

A mianowicie skończyły mi się pomysły. Znaczy coś tam mam ale czasowo są one bardzo na przód.

Także wyczekujcie może jeszcze kiedyś na coś wpadne a chyba studiowanie tych 42 rozdziałów wam starczy. c'nie?

KOCHAM WAS ZA ODCZYT TEGO FF I ZA KOMENTARZE MOTYWUJACE LOVKI ❤️❤️.

Macie na pocieszenie niunie która wyniuchała jakiegoś pedała.

Słowa: 176

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Słowa: 176.

Załamanie uniwersum - FangarOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz