💫Nocna Zmiana💫| bibliotekarz noobek x "ptychonator"| wojanowice

💫1💫

Pov. Ptyś

To był piękny słoneczny dzień, więc postanowiłem że coś ciekawego sobie porobię, ale dokładnie nie wiedziałem co. Nie umiem niczego wymyślać szybko, więc postanowiłem że się przejdę po wojanowicach, a pomysł wpadnie mi wtedy do głowy. Podczas spaceru zauważyłem, że noobek idzie do biblioteki, no to może pójdę go odwiedzić, może noobek jakiś pomysł mi podsunie do głowy. Kiedy byłem już blisko biblioteki minąłem grób hackera i zacząłem się mu przyglądać. Po kilku minutach wpadłem na pewien pomysł.
"Już wiem!" - pomyślałem - "zrobię eksperyment żeby nie było już więcej złych postaci na wojanowicach!"
I tak jak pomyślałem, tak chciałem zrobić. Szybko pobiegłem do swojego domku do laboratorium i zacząłem tworzyć różne rzeczy, które mogłyby zapobiec złym postaciom. Kiedy przelewałem substancję do fiolki, światła w laboratorium zgasły, a wszystkie mikstury się na mnie wylały.
- Co jest kurde?!- krzyknąłem i próbowałem się podnieść i zapalić światło.
Kiedy je zapaliłem, na szczęście nic się ze mną nie stało.. chyba. Tylko wszystko mnie swędziało, a najbardziej prawa ręka, ale to chyba minie co nie?
Żeby przestać myśleć o tej sytuacji postanowiłem, że pójdę do wojana, bo noobkowi nie chcialem przeszkadzać w pracy. Kiedy zadzwoniłem do drzwi, od razu mi je otworzył.

- Hej, co tam?- zapytał.

- A nic, tak tylko przyszedłem do ciebie bo mi się nudzi haha- odpowiedziałem.

-Okej wchodź- powiedział wojan.

Wojtek zaproponował nam granie na konsoli i się zgodziłem, bo mega lubię z nim grać i wtedy przestaję myśleć o problemach. Starałem się ignorować swędzącą rękę mimo że zaczynała mnie boleć. Po godzinie grania z wojanem moja ręka stała się czerwona i Wojtek to zauważył.

- Hej, co ci się dzieje z ręką?- zapytał.- jakaś czerwona ci się zrobiła.

- Aa, ta ręka?- wskazałem na nią.- a wiesz co nic, poprostu mam jakieś uczulenie, ale to powinno zaraz zniknąć- skłamałem.

Naprawdę było mi z tym źle że okłamałem wojana, ale ja sam nawet nie wiem co się z nią dzieje..

꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒦꒷꒷꒦

319 słów

Naprawdę przepraszam jak rozdziały w tej książce będą miały mega mało słów, ale pisałam to najpierw w notatniku i mi tam liczyło litery a nie słowa.

─── ⋆⋅☆⋅⋆ ──

Mam nadzieję że pierwszy rozdział wam się podobał!