rozdział 20

181 11 24
                                    

Kiedy oderwałam się od niego upuściłam głowę w dół.
-wszystko dobrze?!-
-tak. Co by niby miało nie grać?-
-taka smutna się wydajesz!-
-nawet nie wiem-  zadzwonił telefon Chester'a.
-poczekaj!- odebrał.

-tak?!- pokręcił głową odpowiedział kilka razy ,,yhym" i się rozłączył.
-kto to był?-
-...-
-Chester?-
-policja...-
-co? Co chcieli?-
-...chcą ustalić co się stało z Belle-
-okej- nie podobało mi się to że był tym przygnębiony.

Może jeszcze zapytam. Nie! Lepiej nie. Jeszcze pomyśli że jestem zbyt ciekawska.

Jego nogi (którymi przed chwilą machał) opadły. Nie zręczna cisza.

Nie wiedziałam co zrobić. Minęło kilka sekund, ale mi się wydawało że parę godzin. Aż w końcu się odezwał.

-muszę iść...-
-co!? Teraz!?-
-tak...-
-jest 1 w nocy!-
-wiem. Ale muszę wyjść- jego głos natychmiastowo był spokojny.
-no dobrze... nie będę cię trzymać- kiwnął głową i wyszedł.

Coś mi nie pasowało. Może za nim pójdę? Nie! I poszłam :)

Szłam tak daleko żeby mnie nie widział, ale za to tak abym ja go widziała.

Gdy się zatrzymał, szybko wskoczyłam do krzaka.

Mam nadzieję że mnie nie słyszał.

-Mandy wiem że mnie siedzisz!- aha. Siedziałam w krzakach mimo wszystko. W końcu wyszłam.
-mogę wiedzieć po co mnie śledziłaś?!-
-martwiłam się-
-uh!-

Usłyszałam szelest naprzeciwko mnie. Chester chwycił mnie jedną ręką i popchał na ziemię, sam upadł.
-Chester! Co ty...- zamknął mi usta swoją ręką.
-cicho Mandy!- wyszeptał. Wiedział że mam złamaną rękę, więc dociskał do siebie tylko jedną.

Zaczełam się wiercić aby mnie puścił, ale bez skutku.

(Tak dla wyjaśnienia. On leżał na plecach a ja na nim. Też na plecach) :)

Szelest był coraz głośniejszy i głośniejszy. Przestałam się wiercić, bo zaczełam się trochę bać. Nie miałam broń, i możliwe że Chester też nie miał.

______________________________________
😘 Witajcie kwiatuszki 😘
325 słów!
Nie chcę mi się nic. Nawet nawalać w bs (śmieszne jest to że nie mam ani Mandy ani Chester'a) XD ZMIEŃ SIĘ TO ZA JAKIŚ CZAS! OK?

Miłej nocy/dnia IDŹ SPAĆ JUTRO DO SZKOŁY (chyba) 💋💋











Mandy X Chester Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz