On żył pełnią życia
Korzystał z każdej okazji aby uciec od codziennej rutyny
Ona myślała o nim zawsze
Był z nią podczas każdej jej czynności
Budziła się i zasypiała myśląc o nim
Widziała jak się bawi i za nim tęskniła
Tęskniła za jego dotykiem
Za rozmową z nim
A najbardziej za tym jak dobrze i bezpiecznie się przy nim czułaDla niej to on był ucieczką od codzienności
Dawał jej wiele mimo, że uważał, że nic nie jest w stanie jej zagwarantować
Był dla niej jak najsilniejszy lek który mógł sprawić, że zacznie się znowu uśmiechać
Czuła się bez niego jakby musiała odstawić coś co zawsze byłoI mimo że była pewna że znowu się spotkają
Że jej serce znowu będzie mocniej biło
Że znowu poczuje się jak beztroskie dziecko
Poczuje ciepło jego ciała gdy on mocno ją przytuli
Ona nie chciała czekać
Ale wiedziała,
Wiedziała, że to jedyny sposób na to aby chociaż przez chwile znowu być szczęśliwym