-Victoria?! -Usłyszałam znajomy głos. Zamarłam. NO. TO. KONIEC.
-Adrien? -Zapytałam ze smutkiem i złością-Czy ty mnie śledzisz!? No na lorda!
-Viki ja...- ON powiedział do mnie Viki... Adrien, mój były przyjaciel, który zostawił mnie dla jakieś randomowej typiary. Nie miał wstydu się ze mnie nabijać, dokuczać, dręczyć, śmiać się i robić gówno pranki. A co najważniejsze... Nie powiedział do mnie Viki od 5 lat.
-TAK! TY! Czy ty mnie śledzisz!? Po tym wszystkim nie masz wstydu!?-Wydarłam się na Adriena. Zmienił się.
NIE! On mi się już nie podoba. Byłam w nim zauroczona, ale to była tylko chwilka.
-Victoria...-Oczy mu się zaszkliły. -Kate...- A no i wszystko wiadomo.
-Co? Twoja Katey kopnęła cię w dupe? A może to wasz kolejny nie śmieszny prank?
-Victoria...-Chciałam już wybiec, ale niestety złapał mnie za rękę...
-Czego ty ode mnie chcesz?-Powiedziałam bezuczuciowo. Ton mojego głosu bardzo głosu bardzo go zaszokował. Spojrzał na mnie błagającym wzrokiem.
-Chodźmy do mnie.-Powiedziałam z niechęcią na co on się ożywił.
YOU ARE READING
Sekretny Ród October
ParanormalSzesnastoletnia Victoria October prowadzi zwyczajne życie, aż do momentu, gdy zaczynają ją nawiedzać tajemnicze sny i wizje. Każda z nich prowadzi ją do ukrytej willi głęboko w lesie, owianej legendami i mrocznymi tajemnicami. Zaintrygowana, Victori...