Epilog

10 0 0
                                    

Pov. David

Wstać z bólem głowy byli cholernie ciężko.

A jeszcze ciężej było się ogarnąć, nim przyleci samolot.

-Nie chce wyjeżdżać- jęknęła Lav.

-A kto by chciał? Jest tu cudownie.

-Nawet nie o to chodzi, nie chce wracać do normalności. Boję się do niej wrócić.

-Przesadzasz Lavi. Musimy pogadać z Finnem o Charlesie. Tak jakby coś- uśmiechnąłem się.

-Musimy? Ja co najwyżej mogę do niego zadzwonić, że chcesz z nim się spotkać.

-Wiesz co? Z tym typem wiąże się większą historia. Opowiem Ci ją kiedyś. Obiecuję.

-Czemu mi to teraz mówisz?- spytała zapinając walizkę.

-Żeby łatwiej było Ci zapomnieć.

-Tez wiesz co? Chyba wierzę, że w końcu będę potrafiła zapomnieć. A to jest ważne. Kocham Cię Dav i dziękuję za ten wyjazd.

-Nie dziękuj. Wynagrodzę Ci coś.

-Co ty mi masz do wynagrodzenia?- prychnęła- jest wręcz przeciwnie.

-Mam Ci do wynagrodzenia to, że nie powiedziałem Ci całej prawdy. Ale spokojnie, ta prawda, nie boli aż tak bardzo. A ty, co niby masz do wynagrodzenia?

-To, że przy mnie jesteś.

-Nie sądzisz, że to mój wybór?- spytałem, a ona spojrzała się na mnie.

-Chcę być, nawet jeśli ty tego nie chcesz. Zapamiętaj to w końcu Lavi. Pomagam Ci bo chce.

Koniec części 1

___________

Trzy tomy. Tyle będzie miała ta książka. A to jeden z nich. Dziękuję, jeśli ktoś dotarł do końca!

Lepszy koniec początku [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz